Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony przez Valencię BC 60:87. To była jedna z tych wkalkulowanych w ryzyko gry w Eurolidze porażek. Valencia, czyli aktualny mistrz Hiszpanii, to drużyna nieosiągalna dla lublinianek praktycznie na żadnym polu.
Pod względem sportowym hiszpańska ekipa zaprezentowała się chyba najlepiej w całej Eurolidze. To jak podopieczne Rubena Burgosa dzieliły się piłką można określić tylko mianem poezji koszykówki. Zawodniczki z Walencji praktycznie nie musiały kozłować, a były w stanie wyprowadzić w pole całą defensywę lubelskiej ekipy.
Wkalkulowana nie była natomiast kontuzja Magdaleny Ziętary. Ona akurat została odniesiona podczas niedzielnego meczu Orlen Basket Ligi z Polonią Warszawa i oznacza dla znakomitej defensorki koniec sezonu.
Jednak, żeby nie pisać tylko o negatywnych kwestiach, to warto zaznaczyć rewelacyjny występ Dominiki Ullmann. Ta 18-latka zaimponowała odwagą i zakończyła mecz z 13 pkt na koncie. Kontuzja Ziętary może właśnie stać się dla niej trampoliną do odgrywania w lubelskiej drużynie jeszcze bardziej istotnej roli.
– Kontuzja Magdy nie jest komfortową sytuacją. Ona była naszym najlepszym obrońcą i kryła kluczowe zawodniczki rywala. Teraz musimy trochę zmienić balans w zespole. Co do meczu, to trzeba zaznaczyć, że cieszę się z minut Dominiki Ullmman czy Justyny Adamczuk. Wydaje mi się, że w Eurolidze jest mało tak młodych zawodniczek, które mogą sprawdzać swoje umiejętności na tym poziomie – powiedział Krzysztof Szewczyk, opiekun Polskiego Cukru AZS UMCS.
Na poukładanie po raz kolejny zespołu nie ma zbyt dużo czasu. Lublinianki już w niedzielę wracają do rozgrywek Orlen Basket Ligi – o godz. 18 zmierzą się w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli ze Ślęzą Wrocław. Transmisja tego spotkania jest zaplanowana na platformie internetowej Emocje.tv.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Valencia BC 60:87 (19:24, 11:30, 12:20, 18:13)
Lublin: Shook 22 (2x3), Burton 11 (3x3), Zięmborska 8 (2x3), Gustavsson 2, Fiszer 0, oraz Ullmann 13, Adamczuk 4, Goszczyńska 0, Kuper 0, Nassisi 0.
Valencia: Casas 12 (1x3), Carrera 9 (1x3), Ouvina 8 (1x3), Torrens 8 (2x3), Guelich 6 oraz Buenavida 14 (4x3), Fingall 10 (1x3), Romero 9 (3x3), Hempe 9 (3x3), Matic 2.
Sędziowali: Marziali (Włochy), Tetik (Turcja), Van Looy (Belgia). Widzów: 500.