Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

17 stycznia 2022 r.
6:24

Lublin. Pacjent z rakiem na skraju załamania. Już trzeci raz przełożono mu operację

285 8 A A
Mimo że chodzi o pacjenta z nowotworem złośliwym, piątkową operację trzeba było znowu odwołać
Mimo że chodzi o pacjenta z nowotworem złośliwym, piątkową operację trzeba było znowu odwołać (fot. Maciej Kaczanowski / archiwum (zdjęcie ilustracyjne))

66-letni pacjent z nowotworem już trzy razy miał przekładaną operację urologiczną w szpitalu wojskowym w Lublinie. W piątek, tuż przed zabiegiem okazało się, że nie ma anestezjologa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Tata nie ma już do tego nerwów. Nie dość, że sama świadomość choroby nowotworowej to ogromny stres, zwłaszcza dla osoby, która ma wiele innych schorzeń, to operacja jest ciagle przekładana – denerwuje się pan Tomasz, syn pacjenta.

O konieczności usunięcia złośliwego guza, 66-latek dowiedział się od urologa w listopadzie ubiegłego roku. Od tego czasu miał już trzy terminy operacji.

– Dwa pierwsze były przesunięte pewnie przez Covid-19. Mieliśmy nadzieję, że w piątek w końcu go zoperują, przecież to złośliwy nowotwór – podkreśla pan Tomasz. – Tata zgłosił się do szpitala dzień wcześniej. Zrobiono mu wszystkie badania, był przygotowany do operacji, nastawił się też psychicznie, co nie jest łatwe. W piątek rano, okazało się, że nie ma anestezjologa i zabiegu znowu nie będzie. To nie do uwierzenia – irytuje się syn pacjenta.

– Musieliśmy wrócić do domu i znowu nerwy, czekanie na kolejny termin. Dla niektórych pacjentów dodatkowym utrudnieniem jest dojazd do szpitala. My mieszkamy niedaleko Lublina, ale obok taty leżał pacjent, który mieszka 300 kilometrów stąd – dodaje.

Szpital tłumaczy, że w piątek zachorował anestezjolog i nie było go kim zastąpić. – 14 stycznia nie odbyły się dwa zaplanowane zabiegi urologiczne. Lekarz anestezjolog zaplanowany do zabiegu z przyczyn zdrowotnych nie mógł przybyć do pracy i uczestniczyć w operacji. Przebywa na zwolnieniu lekarskim – przyznaje płk Bogusław Piątek, rzecznik szpitala wojskowego w Lublinie. Tłumaczy: – W związku z ograniczoną liczbą lekarzy tej specjalności, nie było możliwości zapewnienia zastępstwa w tak krótkim czasie. Możliwości lekarzy ograniczają również przepisy w zakresie czasu pracy.

Bo leczą chorych na Covid-19

Rzecznik zaznacza też, że w szpitalu cały czas działa oddział covidowy uruchomiony 8 listopada ubiegłego roku. – To w znacznym stopniu absorbuje personel medyczny, a szczególnie obciąża Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii – wyjaśnia płk Piątek. Zaznacza: – Zaangażowanie w leczenie chorych na Covid-19 powoduje ograniczenia w zakresie realizacji świadczeń medycznych w pełnym zakresie z przyczyn od nas niezależnych.

To problem również w innych szpitalach w naszym regionie. Dalsze odmrażanie łóżek covidowych, które zwiększyłoby możliwości przyjmowania pacjentów niezakażonych i wykonania przekładanych zabiegów, stanęło pod znakiem zapytania. Jeszcze przed nowym rokiem dyrektorzy szpitali przyznawali, że wstrzymali odmrażanie łóżek covidowych ze względu na spodziewaną w styczniu piątą falę wywołaną Omikronem. Na początku stycznia, rzeczniczka wojewody lubelskiego potwierdziła, że konieczne jest „zweryfikowanie planu odmrożenia łóżek”.

– Nie wiadomo, jak w naszych warunkach klimatycznych oraz w kontekście poziomu wszczepienia, wariant Omikron będzie oddziaływał na poziom hospitalizacji i zgonów – tłumaczyła Agnieszka Strzępka.

Kiedy pacjenci, którym odwołano w piątek zabiegi będą mogli zostać zoperowani? – Odwołane zabiegi operacyjne nie były operacjami bezpośrednio ratującymi życie i zostaną przeprowadzone w możliwie jak najkrótszym terminie. W imieniu kierownictwa szpitala przepraszam za tę sytuację – ubolewa rzecznik. – Proszę jednak o zrozumienie, bo w wyniku trudnej sytuacji jaka występuje we wszystkich placówkach ochrony zdrowia, stajemy często przed dylematami i zmuszeni jesteśmy podejmować trudne decyzje, którym pacjentom mamy pomóc w pierwszej kolejności.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

Zwycięska drużyna Północy

LNBA. Za nami Mecz Gwiazd

W hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbył się Mecz Gwiazd LNBA. MVP imprezy został Jakub Wróblewski

Kupiłeś te produkty w Action? Natychmiast oddaj je do sklepu

Kupiłeś te produkty w Action? Natychmiast oddaj je do sklepu

Sieć sklepów Action zwraca się do klientów z informacją o natychmiastowy zwrot wybranych produktów. Mogą one stwarzać zagrożenie dla zdrowia i życia.

Czujka dymu uratowała im życie. Nocny pożar w powiecie lubelskim

Czujka dymu uratowała im życie. Nocny pożar w powiecie lubelskim

O tym, że czujki przeciwpożarowe ratują życie przekonali się mieszkańcy jednego z domów jednorodzinnych w powiecie lubelskim.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium