Okradał swojego pracodawcę, a straty oszacowano na ponad 8 tysięcy złotych. 29-letni mężczyzna wpadł w ręce policji na gorącym uczynku. Mundurowi z Parczewa odzyskali część skradzionych przedmiotów.
Na przełomie października i listopada 29-latek wielokrotnie kradł rzeczy z firmy, w której pracował. Jego łupem padły narzędzia, urządzenia oraz paliwo z terenu budowy drogi wojewódzkiej w kierunku Lubartowa. Straty oszacowano na ponad 8 tysięcy złotych.
Policjanci ustalili tożsamość złodzieja i przyłapali go podczas kolejnej kradzieży. Mężczyzna wywoził z terenu budowy przywłaszczone paliwo. Funkcjonariusze zatrzymali amatora cudzych rzeczy i zawieźli go na komendę. W jego domu w powiecie włodawskim znaleźli natomiast część kradzionych narzędzi i 250 litrów paliwa.
Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia.