Do groźnego zdarzenia doszło w poniedziałek po południu na drodze wojewódzkiej nr 815 w miejscowości Siemień.
Jak ustalili policjanci kierujący hondą accord najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Zjechał na przeciwległy pas drogi po czym wjechał do przydrożnego rowu i dachował. Zdemolował jeszcze po drodze bariery ochronne.
Kierujący hondą trafił do szpitala na obserwację. Na szczęście jego obrażenia okazały się powierzchowne. Badanie alkomatem wykazało, że 29-letni mieszkaniec gminy Komarówka Podlaska był trzeźwy. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.