Przed nami wiele pasjonujących konkurencji. Na pierwszy plan wysuwają się starty zawodników z województwa lubelskiego
Poniedziałek w Paryżu będzie koncentrował się wokół sportów rozgrywanych na wodzie. O godz. 17.20 przed szansą na wywalczenie medalu w kajakarstwie górskim stanie Grzegorz Hedwig. Zawodnik Startu Nowy Sącz po raz trzeci wystąpi w igrzyskach olimpijskich, ale do tej pory zajmował miejsca w drugiej dziesiątce.
Sesja wieczorna skupi się natomiast na pływaniu. Kibice nad Wisłą liczą na Ksawerego Masiuka. Przedstawiciel UKS G-8 Bielany Warszawa to specjalista od sprintu stylem grzbietowym, ale tego dystansu nie ma w programie Igrzysk Olimpijskich. Na 100 m stylem grzbietowym potrafił jednak również osiągać dobre rezultaty – w tegorocznych mistrzostwach Europy zajął trzecie miejsce.
Wtorkowy wieczór będzie bardzo wymagający dla kibiców w województwie lubelskim. A stanie się tak za sprawą naszych pań Adeli Piskorskiej i Julii Szeremety. Pierwsza na godz. 20.56 ma zaplanowany finał na 100 m stylem grzbietowym. Oczywiście najpierw zawodniczka AZS UMCS Lublin musi się tam zakwalifikować, a eliminacje zaplanowano na poniedziałek (godz. 11). W to jednak mocno wierzymy, bo Piskorska to mistrzyni Europy w tej konkurencji.
Szeremeta natomiast o godz. 22.24 zmierzy się w turnieju bokserskim z Omaylin Alcalą z Wenezueli. Nie wolno też zapomnieć o szermierce, w której we wtorek zostanie rozegrany drużynowa rywalizacja w szpadzie z udziałem reprezentacji Polski. O godz. 22.05 warto też włączyć turniej olimpijski w koszykówce 3x3, gdzie Polacy będą rywalizować z Francją.
Środowy poranek zdominują siatkarze. Polacy już o godz. 9 zagrają z Brazylią. Wieczorem natomiast na boisku pojawią się panie. One nie powinny mieć problemów z ograniem Kenii, którego początek jest zaplanowany na godz. 21. Medalowych szans tego dnia powinniśmy ponownie szukać w wodzie.
W kajakarstwie górskim o 17.25 będzie rywalizować Klaudia Zwolińska, która jest jedną z poważnych kandydatek do podium. Na pływalni o godz. 20.36 krążki z wody spróbują wyłowić bracia Krzysztof i Michał Chmielewscy. Oni wystartują na 200 m stylem motylkowym. Na zakończenie dnia warto też włączyć koszykówkę 3x3, bo o godz. 22.35 dojdzie do prestiżowej konfrontacji Biało-Czerwonych z USA.
Czwartek to dla polskiego kibica nieco spokojniejszy dzień, chociaż w okolicach godz. 20 warto być przed odbiornikiem telewizyjnym. O godz. 20.30 odbędzie się finał floretu mężczyzn. W tym turnieju startuje reprezentacja Polski. Natomiast na godz. 20.37 zaplanowany jest pływacki finał 200 m stylem grzbietowym. Mamy nadzieję, że w tym wyścigu zobaczymy Masiuka. Tradycyjnie też o emocje zadbają koszykarze 3x3, którzy tego dnia pojawią się na boisku aż dwa razy. O godz. 13.25 zagrają z Litwą, a o godz. 19.35 z Chinami.