Wyjazdowym przeciwnikiem Bogdanki LUK Lublin będzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Środkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.45.
Rozgrywki ligowe przyspieszają. W weekend zespoły rozegrały dziewiątą kolejkę, a już w środku tygodnia ponownie wybiegną na boiska. Ostatnio terminarz nie jest sprzymierzeńcem lublinian.
W ostatnią niedzielę listopada Bogdanka LUK gościła w Zawierciu, gdzie zmierzyła się z Aluron CMC Wartą. W sobotę siatkarze prowadzeni przez Massimo Bottiego podejmowali w hali Globus Jastrzębski Węgiel. Oba spotkania zakończyły się porażkami 0:3. Starcie z Jastrzębiem było najbardziej wyrównane w drugim secie, przegranym przez lublinian 21:25. Pierwsza i trzecia partia decydowanie przebiegały pod dyktando obrońców trofeum. Jastrzębski Węgiel zwyciężył odpowiednio 25:14 i 25:11. Swoją postawą i zaangażowaniem Marcin Komenda i spółka potwierdzili, że potrafią podjąć walkę z faworytami rozgrywek
W gronie faworytów umieścić należy środowego rywala lublinian. Grupa Azoty ZAKSA to wicemistrz Polski oraz najlepsza drużyna Europy. Kędzierzynianie wiosną, po raz trzeci z rzędu, świętowali zwycięstwo w Lidze Mistrzów. W wielkim finale pokonali Jastrzębski Węgiel 3:2.
Ze składu finału w obecnym sezonie nadal występują: atakujący Łukasz Kaczmarek, przyjmujący Bartosz Bednorz i Aleksander Śliwka, środkowy David Smith, libero Erik Shoji i rozgrywający Marcin Janusz. Czterej z nich to tegoroczni mistrzowie Europy: Kaczmarek, Bednorz, Śliwka i Janusz. Ostatni nadal jest kontuzjowany. Zespół prowadzony przez fińskiego trenera Tuomasa Sammelvuo nie ma łatwo w obecnym sezonie. Kędzierzynianie wygrali sześć z dziewięciu spotkań PlusLigi. Pokonali po 3:0 Indykpol AZS Olsztyn, Enea Czarnych Radom i KGHM Cuprum Lubin. W czterech setach ograli PGE GiEK Skrę Bełchatów i GKS Katowice, a w tie-breaku PSG Stal Nysa.
Aleksandrowi Śliwce i kolegom przytrafiły się też ligowe wpadki. W takich kategoriach rozpatrywać należy przegrane we własnej hali z Exact Systems Hemarpol Częstochowa i Barkom Każany Lwów. W obu meczach ZAKSA uległa po 1:3. Po raz trzeci przegrała na wyjeździe w Rzeszowie z Asseco Resovią (0:3). Na koncie kędzierzynian jest 17 punktów, co daje szóstą lokatę.
Dwie pozycje niżej plasują się siatkarze Bogdanki LUK, którzy ubierali dwa „oczka” mniej. Na koncie mają jedną porażkę więcej (cztery) od ZAKSY. Z kolei po stronie wygranych jest pięć zwycięstw czyli o jedno mniej niż rywale. Faworytem są gospodarze środowej rywalizacji. Każdy punkt wywieziony z Kędzierzyna-Koźla będzie dla lublinian cenną zdobyczą.