Z listą leków, których brakuje pacjentom w całej Polsce politycy lubelskiej Platformy Obywatelskiej udali się do dwóch aptek w mieście. I jak można było się spodziewać większości leków też tam nie znaleźli. Dlatego apelują do rządu o pilne ratowanie sytuacji pacjentów.
Przy okazji działacze PO opowiedzieli we wtorek o chorobach z jakimi się borykają. – Cztery lata temu została zdiagnozowana u mnie niedoczynność tarczycy. Muszę przyjmować lek – euthyrox – mówiła posłanka Magdalena Marek. Ograniczenie postępu choroby jest możliwe, ale lek trzeba systematycznie przyjmować. – Od czterech lat kupuję to bez problemu w lubelskich aptekach, niestety kilka tygodni temu dowiedziałam się, że nie jestem w stanie go kupić w Lublinie – dodaje. Posłanka lek kupiła w Warszawie, ale podkreśla, że nie każdego pacjenta stać na podróże po różnych częściach kraju w poszukiwaniu leków ratujących ich zdrowie.
Własny problem z dostępem do leków opisywał także poseł PO Stanisław Żmijan. Z kolei miejska radna Marta Wcisło mówiła o lekach na nadciśnienie, które kupuje dla swojego męża. – Niestety dzisiaj ani w aptece na Narutowicza, ani na Unickiej ani w innych aptekach nie udało mi się kupić tych leków. Czy tak ma wyglądać polityka opieki zdrowotnej państwa? – pytała radna Wcisło.
Zdaniem polityków PO problem z dostępem do leków wynika ze zmniejszających się nakładów rządu na program lekowy ze środków NFZ. – O ile w 2016 roku ten budżet stanowił 16,8 proc. całego budżetu zdrowotnego to w 2017 i 2018 już tylko 15,8 proc. – wyliczała radna wojewódzka PO Bożena Lisowska. Drugim powodem braku leków w aptekach ma być znany powszechnie proceder ich wywożenia z Polski za granicę. – 55 procent eksportu polskich leków z polskich aptek stanowi handel nielegalny, czyli przez zorganizowane grupy przestępcze – twierdzi Lisowska.
Lubelscy politycy PO zaapelowali do rządu o skuteczniejszą interwencję w sprawie brakujących leków. Zarzucają, że uruchomiona przez NFZ infolinia, gdzie można się dowiedzieć gdzie znaleźć brakujący lek, to za mało. Infolinia działa pod numerem 800-190-590 od poniedziałku do piątku w godz. 8-18.