43 przedsiębiorców z Białej Podlaskiej chce uzyskać wsparcie ze strony samorządu. Tyle wniosków wpłynęło do Urzędu Miasta do 8 czerwca.
W kwietniu miejscy radni drogą uchwały przyjęli tzw. Bialski Pakiet Pomocowy, który zakłada kilka rozwiązań. To m.in. zwolnienie przedsiębiorców z podatku od nieruchomości oraz z opłaty prolongacyjnej na okres 3 miesięcy. Warunek to pogorszenie wskaźnika płynności finansowej. Ma to związek z pandemią koronawirusa.
– Jako jeden z pierwszych samorządów w Polsce przyjęliśmy realne zobowiązania pomocowe dla przedsiębiorców, a tym samym, zatrudnianych przez nich pracowników – podkreśla prezydent Michał Litwiniuk. 21 wniosków wpłynęło od osób prawnych. Dotyczą zwolnienia z podatku za kwiecień i maj (232 tys. zł), a 22 wnioski pochodzą od osób fizycznych (na kwotę 112 tys. zł). – Pomagając przedsiębiorcom, ratujemy miejsca pracy – zaznacza prezydent.
Wpływy do kasy miasta z tytułu podatku od nieruchomości to miesięcznie ponad 2 mln zł.
– Oznacza to, że maksymalnie za okres 3 miesięcy kwota może sięgnąć 7 mln zł. Jesteśmy budżetowo przygotowani do takiego wyzwania – zapewniają władze miasta. Radni zdecydowali, że kwota ta zostanie pokryta z puli tzw. „wolnych środków”.
Ale w kasie miasta zmniejszą się też dochody z tytułu wpływów z innych podatków.
– Z Ministerstwa Finansów wiemy, że tylko w kwietniu ten uszczerbek wynosi 3 mln zł – precyzuje Litwiniuk. Chodzi o wpływy z podatku dochodowego. Jako miasto na prawach powiatu, Biała Podlaska ma w tym 50–procentowy udział. – Trzeba zacisnąć pasa i wydłużyć plany inwestycyjne – zaznaczył na ostatniej sesji rady prezydent. To, między innymi, dlatego plany remontu ulicy Podmiejskiej odłożono na przyszły rok.