Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. K. Lewandowski/FB)
Budynek, który mieści salę świetlicową oraz zaplecze miejscowego klubu sportowego, oficjalnie został otwarty na początku grudnia zeszłego roku, ale na co dzień nikt z niego jeszcze nie korzysta. Ta sytuacja ma zmienić się już niebawem. Trwa poszukiwanie chętnych.
Piętrowy obiekt o powierzchni użytkowej prawie 325 mkw kosztował niecałe 3,9 mln zł. Większość tej sumy, ponad 3,2 mln zł, stanowiła dotacja z "Polskiego Ładu". Obiekt oraz znajdujący się przy nim nowy parking przy ul. Długiej zbudowała radomska firma Arbud Investment.
Od grudniowego otwarcia mieszkańcy Góry Puławskiej nie zdążyli się jeszcze w nim zadomowić. Klub KS Góra Puławska, występujący w lubelskiej klasie B, na pierwszy mecz w nowych warunkach czeka na start rundy wiosennej. Według kalendarza, z nowych szatni, nie licząc gier kontrolnych, piłkarze skorzystają 12 lub 13 kwietnia, kiedy podejmą u siebie Laskovię Baranów.
Nieco szybciej życie pojawić ma się na górze budynku, czyli w nowej świetlicy. Jak mówi nam wójt gminy Puławy, Kamil Lewandowski, obecnie trwają rozmowy z podmiotami, które chciałyby regularnie korzystać z sali.
- Zbieramy już informacje, na podstawie których przygotujemy grafik. Z tego co wiem, zainteresowanie obiektem potwierdziło już koło gospodyń Zawiślanki, koło związku emerytów, a także nasz Gminny Ośrodek Kultury z siedzibą w Gołębiu. Jego filia w Górze Puławskiej mieści się w starym budynku przy Kozienickiej. W nowej świetlicy dzieci z pewnością będą miały lepsze warunki i będą bliżej szkoły - tłumaczy wójt. - Myślę, że dla wszystkich wystarczy miejsca - dodaje.
Zajęcia w CUS mają być prowadzone trzy razy w tygodniu: plastyczne, muzyczne i teatralne. GOK na razie ma korzystać głównie z własnych przyborów, ale prowadzenie zajęć może uatrakcyjnić nowy system nagłośnienia świetlicy. Dzieci oraz inni mieszkańcy Góry Puławskiej będą mogli korzystać również z nowych mebli, w tym zamykanych szafek, stołu konferencyjnego, kuchni, toalet itp. Podobnie jak w innych świetlicach na terenie gminy, zainteresowani, po uzyskaniu zgody urzędników, mogą spotykać się na miejscu organizując sobie np. zajęcia fitness, aerobiku, tańca itp.
- Jesteśmy otwarci oczywiście również na najemców komercyjnych. W CUS można organizować chrzciny, komunie oraz inne przyjęcia. Sprawami lokalowymi zajmuje się nasz wydział gospodarki w Urzędzie Gminy, a na miejscu rolę opiekunów budynku pełnią: prezes klubu Antoni Pawłowicz oraz sołtys Zbigniew Lipski - wymienia Kamil Lewandowski.
To kiedy zatem nowe centrum rzeczywiście otworzy się na potrzeby miejscowych organizacji oraz prywatnych inicjatyw? Zdaniem wójta etap tworzenia listy podmiotów, ustalania ich potrzeb oraz przygotowywania harmonogramu, który zadowoliłby większość obywateli Góry, powinien zakończyć się jeszcze w lutym lub najpóźniej na początku marca.
