Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W niedzielne popołudnie na placu Chopina w Puławach zebrało się kilkaset osób. Mieszkańcy Puław śpiewali kolędy i składali sobie życzenia, dzieląc się opłatkiem. Za nami 15. Miejska Wigilia.
Pogoda i frekwencja w tym roku nie zawiodły. Puławianie licznie stawili się na placu, by posłuchać kolęd i pastorałek w wykonaniu dzieci z miejscowych szkół. Zgromadzeni wysłuchali również świątecznych życzeń od puławskich samorządowców.
Wytchnienia, refleksji na święta oraz spełnienia oczekiwań i odwagi w realizacji celów w przyszłym roku życzyła puławianom starosta Danuta Smaga. Prezydent miasta, Paweł Maj przypomniał o tym, że narodziny Jezusa niosą przesłanie pojednania i nadziei. Mieszkańcom życzył radosnych, wartościowych świąt z rodzinnym ciepłem, wzajemnym zrozumieniem i szacunkiem.
Szczęścia rodzinnego i bożego błogosławieństwa życzył przewodniczący rady powiatu, Janusz Wawerski. Z kolei przewodnicząca rady miasta, Bożena Krygier - złożyła mieszkańcom życzenia nadziej na pokój w domach, ojczyźnie i na świecie, wiary w dobro oraz świąt w atmosferze miłości i życzliwości.
W trakcie Miejskiej Wigilii harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju. Zebrani złożyli sobie świąteczne życzenia dzieląc się roznoszonym w koszykach opłatkiem. Część uczestników wydarzenia stanęła w długich kolejkach do kilku stoisk gastronomicznych. Tam czekały na nich wydawane bezpłatnie gorące, świąteczne dania. - To jest najbardziej wartościowy bigos na świecie - oceniła jedna ze starszych puławianek, chwaląc ideę tego rodzaju wydarzenia. Na koniec na scenie wystąpił Zespół Pieśni i Tańca "Powiśle" z Puławskiego Ośrodka Kultury.
