Budżet Markuszowa na 2020 rok. Najwięcej pójdzie na ocieplenie urzędu, przedszkola i szkoły

Zgodnie z projektem budżetu, planowane dochody to 16,8 mln, a wydatki 17 mln zł. Deficyt władze gminy planują utrzymać na niskim poziomie 245 tys. zł. Wśród najważniejszych wydatków znajduje się oświata, na którą zabezpieczono 4,5 mln zł oraz „rodzina” (m.in. świadczenia wychowawcze), na co przeznaczono niecałe 4,3 mln zł. Równo milion złotych mniej pochłoną przyszłoroczne inwestycje, 1,7 mln to koszt administracji (głównie utrzymania urzędu). Na gospodarkę komunalną zaplanowano 1,2 mln zł – niemal połowę mniej ma kosztować pomoc społeczna, a 232 tys. zł to wydatki na kulturę i dziedzictwo narodowe.

Wracając do inwestycji, najdroższa z nich będzie kosztowała blisko 2,6 mln zł, z czego ponad 60 proc. sfinansuje pozyskana już dotacja unijna. Chodzi o ocieplenie siedziby Urzędu Gminy oraz budynku przedszkola, co będzie wiązało się m.in. z montażem nowej elewacji. W ramach tego samego zadania władze planują również wymianę systemu ogrzewania oraz ocieplenie stropu w miejscowej szkole podstawowej (i w sali gimnastycznej). Ponadto, na dachach wszystkich tych budynków zamontowane zostaną panele fotowoltaiczne.

Drugim najdroższym przedsięwzięciem będzie przebudowa 1,3 km drogi w Wólce Kątnej za ok. 650 tys. zł. Tutaj również władze pozyskały zewnętrzne wsparcie (PROW). Pozostałe zadania są już znacznie tańsze. To m.in. odwodnienie wokół Domu Ludowego w Górach (20 tys. zł), oświetlenie boiska w Markuszowie (15 tys. zł), zakup kurtyny wodnej dla placu zabaw w Markuszowie (12 tys. zł), lamp oświetleniowych w Olszowcu (12,5 tys. zł), a także niewielki remont drogi w Bobowiskach (11 tys. zł).

Z budżetu w zaproponowanym kształcie zadowolony jest wójt Leszek Łuczywek. – Chylę tutaj czoła naszej nowej pani skarbnik, która poświęciła dużo czasu, żeby to wszystko właściwie poukładać. Poza tym cieszę się, że pozyskaliśmy środki na termomodernizację naszych budynków. Mieliśmy mało czasu, nie było łatwo, ale się udało. Uważam to za sukces – podkreśla wójt gminy.

Do listy planowanych zadań, pod koniec przyszłego roku być może uda się dopisać jeszcze jedno. Chodzi o wymiany wszystkich starych opraw w latarniach przy gminnych drogach i placach na energooszczędne, LED-owe. Urzędnicy złożyli już stosowny wniosek i liczą na zdobycie finansowego wsparcia. Czy się uda, dowiemy się w drugiej połowie 2020 roku.