Ok. godz. 8 rano spacerująca po Parku Czartoryskich kobieta zobaczyła pływający w łasze wiślanej but i kawałek kurtki.
- Mamy już podejrzenia co do tożsamości ofiary. Policjanci potwierdzają czy te informacje są prawdziwe - mówi Marcin Koper, rzecznik puławskiej policji.
Ciało mężczyzny znajdowało sie ok. 2-3 metry od brzegu łachy. Jak informuje policja, na miejscu nie ma zauważalnych śladów bójki czy innego zdarzenia, w którym mogły brać udział inne osoby.