W Celejowie koło Wąwolnicy ma powstać kompleks basenów termalnych. Jak się dowiedzieliśmy, wyniki pierwszych odwiertów na głębokości 3,5 km nie spełniły oczekiwań. Wody jest za mało, choć jej temperatura jest idealna - ma prawie 100 stopni Celsjusza.
Odwierty prowadzone są na zlecenie spółki Termy Celejów, prowadzonej przez osoby zasiadające we władzach firmy deweloperskiej Mak Dom. Badania mają potwierdzić, czy wód jest wystarczająco dużo, a ich temperatura odpowiednio wysoka. Im będzie wyższa, tym budowa kompleksu będzie bardziej opłacalna. Taki obiekt byłby samowystarczalny i nie wymagał ogrzewania.
Przedstawiciele Mak Domu nie chcą zdradzać szczegółów inwestycji. - Na razie nie chciałbym niczego komentować. Poczekamy na wyniki - mówi Witold Woliński, członek rady nadzorczej spółki Termy Celejów.
Na pozytywne efekty badań liczą samorządowcy i mieszkańcy. To szansa na promocję całej gminy i rozwój lokalnej przedsiębiorczości.
- Kibicujemy tej inwestycji. Jeśli okazałoby się, że mamy taki potencjał skorzystałaby na tym nie tylko gmina, ale i mieszkańcy - mówi Krzysztof Wasilewski z Urzędu Gminy w Wąwolnicy.
Na budowę kompleksu basenów termalnych Celejów czeka od lat. Sześć lat temu gmina Wąwolnica zmieniła plan zagospodarowania przestrzennego i projekt mógł ruszyć z miejsca. Wybuchł jednak kryzys gospodarczy i banki nie chciały kredytować przedsięwzięcia. A do skorzystania z funduszy europejskich inwestorowi brakowało wkładu własnego.
Ostatecznie spółce Termy Celejów udało się zdobyć środki z unijnego programu Innowacyjna Gospodarka - 20 mln zł na przeprowadzenie badań.
Według naukowców z UMCS, szanse na powodzenie przedsięwzięcia są bardzo duże. Zdaniem geologów, temperatura wody na głębokości ponad 2,5 km przekracza 100 stopni Celsjusza.