We wtorek na zaproszenie fundacji KZMRZ w mieście pojawiła się grupa studentów stołecznej Akademii Sztuk Pięknych. Młodzi artyści wysłuchali opowieści o mieście, a następnie zabrali się za odtworzenie ich w formie obrazów
Studenci, którzy przyjechali do Puław stanęli przed niecodziennym zadaniem zilustrowania wspomnień, jakimi podzielili się z nimi przypadkowi mieszkańcy obcego miasta – uczestnicy spotkania zorganizowanego przez KZMRZ. Z twórcami rozmawiali głównie starsi puławianie, którzy dzielili się opowieściami o swoim dzieciństwie, młodości oraz opiniami na temat współczesnej architektury Puław. Co zatem zobaczymy na obrazach?
– Chcę namalować puławskie blokowiska. One najbardziej rzuciły mi się w oczy, a jedna z osób, z którą rozmawiałam stwierdziła, że ich nie znosi. Przedstawię je w barwach kojarzących się z latem, w taki graficzny sposób – mówi Ewa Bliska, jedna z uczestniczek wyjazdowego projektu ASP.
Dwie sztalugi dalej nad swoim pomysłem pracowała Yashila Nautiyal, która wysłuchała wspomnieć o zielonych Puławach, pełnych drzew. – Ta pani mówiła, że pamięta, jak chodziła po liściach i skrzypiącym pod nogami śniegu. Chciałabym to pokazać w sposób wrażeniowy, odczuwalny dla odbiorców. To trudne zadanie, dla nas nowa sytuacja, w której mamy odnieść się do środowiska, którego nie znamy.
Mapę miasta stworzoną ze wspomnień jednej z puławianek przygotowywały Inga Wójcik i Ania Dąbrowska: – W trakcie słuchania fragmentów biografii jednej z pań, robiłyśmy notatki, a teraz chcemy stworzyć z nich taką linearną mapę przeżyć – mówią artystki ze stolicy. Ich kolega, Szymon Posik, postanowił natomiast na pokazanie modernistycznej architektury i neonów, które kiedyś zdobiły miasto. Architektura znajdzie się także na obrazie Wiktorii Wojciechowskiej.
O co tak naprawdę chodzi w projekcie fundacji KZMRZ i ASP? Wbrew pozorom nie o to, żeby dokładnie odwzorować wspomnienia.
– Celem nie jest zilustrowani czegoś, wejście w czyjąś skórę, tylko odnalezienie się w nowym miejscu. To rozmowy, spotkania, pewien pomost pomiędzy naszą codzienną pracą, a tym co robimy tutaj. Wspólne działanie jest wartością – tłumaczy Michał Szuszkiewicz, wykładowca ASP.
Wernisaż obrazów namalowanych przez młodych twórców zaplanowano w środę w siedzibie KZMRZ w puławskim „Tasiemcu” (godz. 16). Wstęp wolny.