Młody kierowca BMW niespodziewanie swoją podróż zakończył w rzece. Od niespełna pół roku posiadał prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło we wtorek (3 grudnia) po godzinie 17 w miejscowości Sokule (gmina Kąkolewnica). Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, o samochodzie... w rzece.
– Kierujący samochodem osobowym marki BMW niespodziewanie na zakręcie stracił panowanie nad autem uderzając w barierę energochłonną, a następnie w drzewo. Podróż 18-latka z gminy Łuków zakończyła się w korycie rzeki Krzna – informuje podkomisarz Piotr Mucha z radzyńskiej policji.
Na miejscu potrzebna była interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Badanie wykazało, że młody mężczyzna był trzeźwy. Policjanci ustalili, że prawo jazdy posiadał od niespełna pół roku.