Nie wszyscy dziennikarze mieli szansę zrelacjonować galę z okazji 60-lecia Radzyńskiego Ośrodka Kultury pomimo tego, że wydarzenie miejskiej instytucji było wcześniej publicznie zapowiadane. – Dyrektor kazał mi wyjść – mówi nam reporter „Wspólnoty Radzyńskiej”, który złożył oficjalną skargę do samorządu.
Radzyński Ośrodek Kultury podlega miastu. Jego dyrektorem jest Robert Mazurek z PiS, a jednocześnie to przewodniczący rady powiatu radzyńskiego. Zapowiedź imprezy z okazji 60-lecia tej instytucji była szeroko dostępna w różnych mediach i na stronach internetowych samorządów. Dziennikarze lokalnych mediów chcieli ją relacjonować. Nie wszystkim się to jednak udało.
– Gdy wszedłem do środka, pan dyrektor zapytał, czy mam zaproszenie. Powiedziałem, że nie mam, ale sądziłem, że jako przedstawiciel mediów mam prawo tam być. Ale dyrektor odpowiedział, że to impreza zamknięta, tylko dla zaproszonych. Kazał mi wyjść. Ale nigdzie nie natknąłem się na informację, że wstęp na wydarzenie będzie jedynie za okazaniem imiennych zaproszeń – przyznaje Jakub Hapka, dziennikarz tygodnika „Wspólnota Radzyńska”.
Ale nie tylko jego to spotkało. Do środka nie dostała się też przedstawicielka portalu „Radzyń info”. – Niewpuszczenie naszej dziennikarki na publiczną uroczystość jest wydarzeniem skandalicznym – uważa Józef Korulczyk, który prowadzi ten portal. – Nigdy z czymś takim się nie spotkaliśmy. Zazwyczaj to organizatorzy uroczystości zapraszają media i zabiegają o ich obecność, by przedstawić swoją działalność społeczności lokalnej. Radzyński Ośrodek Kultury nigdy nie wysyła zaproszeń. Niewpuszczenie dziennikarzy lokalnych mediów to wyraz arogancji w stosunku do społeczności lokalnej, która powinna być informowana o bieżących wydarzeniach – wskazuje Korulczyk, który w przeszłości był burmistrzem miasta.
Hapka skierował w tej sprawie skargę „na działanie dyrektora ROK” do burmistrza i przewodniczącego rady miasta.
Tymczasem prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka krytycznie ocenia takie działania miejskiej instytucji. – Takie selektywne wpuszczanie dziennikarzy na publiczne wydarzenie, organizowane przez miejską instytucję za publiczne pieniądze, budzi wątpliwości – mówi Konrad Siemaszko, prawnik tej fundacji. – Samo ograniczanie liczby gości może być akceptowalne, jeżeli zachodzą jakieś uzasadnione, realne i obiektywne powody – zauważa.
Ale nawet w takiej sytuacji organizator powinien kierować się neutralnymi kryteriami. – Niedopuszczalna jest selekcja dziennikarzy, polegająca na wpuszczaniu tylko tych z określonych mediów, kierując się ich przekazem. W niektórych przypadkach można to traktować jako formę utrudniania krytyki prasowej. Tak interpretuje to m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich – tłumaczy Siemaszko.
A jak tłumaczy się dyrektor ROK? Nie odbiera od nas telefonów, ani nie odpowiada na e-maile. Z kolei rzeczniczka Urzędu Miasta, Anna Wasak, wyjaśnia: – Ze względu na obostrzenia pandemiczne wstęp został zarezerwowany dla zaproszonych gości. W tym gronie znaleźli się byli i obecni pracownicy i współpracownicy ROK, przedstawiciele stowarzyszeń i organizacji działających pod patronatem ośrodka i z nim współpracujących – wymienia Wasak.
Imprezę poprowadził znany dziennikarz i prezenter telewizyjny Tomasz Kammel. – Najniższa stawka za prowadzenie wydarzenia to 15 tys. zł netto plus VAT. Zaangażowanie prowadzącego to 5 godzin – odpowiada nam agentka Kammela.
Na uroczystości pojawili się m.in.: wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk, kierownik Urzędu Marszałkowskiego w Białej Podlaskiej Dariusz Litwiniuk, prezes PGE Dystrybucja w Lublinie Jarosław Kwasek i samorządowcy z regionu. Zaproszenia na galę nie dostał na przykład Mariusz Szczygieł, radny miejski z opozycji.
– Ale nawet się go nie spodziewałem, bo są bardziej zasłużeni dla krzewienia kultury w naszym mieście ode mnie. Nie widziałem ich jednak na zdjęciach z imprezy. Widziałem za to cały rząd polityków z PiS. Impreza, która powinna być kulturalna, była w istocie polityczna – zauważa. – Powinno docenić się tych, którzy kulturę w Radzyniu przez wiele lat rzeczywiście tworzyli – stwierdza radny, który prowadzi również lokalny portal „iledzisiaj”.
W programie imprezy był także koncert muzyki filmowej w wykonaniu Ewy Szlachcic i Piotra Bogutyna.