Bez telewizora, zegarka, zgodnie z rytmem przyrody. W Lubelskiem działa ponad 500 gospodarstw agroturystycznych. Najlepsze z nich na brak gości nie narzekają.
- W Woli Mieczysławskiej mieszkamy od 7 lat. Kupiliśmy trzy stare domy z dwudziestolecia międzywojennego. Powstały z nich dwa - opowiada Firgolska.
Cichosza! działa na rynku od ponad 5 lat. - To dość niszowe miejsce. Dopiero niedawno kupiliśmy telewizor. I to pod wpływem gości, którzy chcieli oglądać Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej - mówi właścicielka pensjonatu. - Jesteśmy ludźmi spełnionymi zawodowo i finansowo. Żyjemy na wsi, bez zegarka, zgodnie z rytmem przyrody - dodaje.
Na konkursowym podium znalazł się też pensjonat Widoki Roztocza z Feliksówki w powiecie zamojskim. "Zapomnijcie o telewizji, tu zastąpi ją całodobowy kanał widokowy, a to co ujrzycie z okna nie pozwoli Wam się nudzić - zachęca gospodarstwo na swojej na stronie internetowej.
- Jestem bardzo młoda na rynku, działam dopiero drugi sezon - mówi Zofia Łój. - Pochodzę z Zamościa. Na prowadzenie gospodarstwa agroturystycznego zdecydowałam się za namową moich znajomych, którzy zachwycili się tą okolicą.
Gośćmi "Widoków Roztocza” są przede wszystkim warszawiacy. - Choć powoli zaczynam być też widoczna w Zamościu. Ostatnio wydałam folder - mówi Łój. I dodaje: Jestem bardzo zadowolona z tego co robię, bo robię to z pasją.
W konkursie wyróżniono również Rodzinne Gospodarstwo Agroturystyczne "W Starej Szkole” w miejscowości Busówno, w powiecie chełmskim.
- W budynku o powierzchni ponad 300 mkw. mieściła się kiedyś szkoła. Nie funkcjonuje już od jakichś 18-20 lat. Od dwóch lat jest tu agroturystyka - mówi Małgorzata Wilczewska, która gospodarstwo prowadzi wspólnie z siostrą i szwagrem.
Turyści odwiedzają ich m.in. dzięki informacji w internecie. - Mamy swoją stronę. Odnośniki do niej są też na stronach Urzędu Gminy i Lokalnej Grupy Działania "Polesie” - wylicza Wilczewska. - Mamy też gości, którzy u nas już byli. I przyjeżdżają osoby, które kiedyś chodziły do tej szkoły.
W województwie lubelskim odpoczynek na wsi oferuje ok. 500 gospodarstw agroturystycznych. Jak zauważyli urzędnicy (organizatorem konkursu jest Urząd Marszałkowski), "coraz więcej kwaterodawców kładzie nacisk na organizowanie obiektów w oparciu o elementy folklorystyczne, chroniąc od zapomnienia tutejszą wiejską architekturę i krajobraz”.
Nagrodzeni w konkursie
1 miejsce: Joanna Firgolska, Cichosza!, Wola Mieczysławska, k. Lubartowa
2 miejsce: Zofia Łój, Widoki Roztocza, Feliksówka, k. Adamowa
3 miejsce: Zbigniew Burdan, Burdanówka, Kryniczki w pobliżu Izbicy
Wyróżnienie: Anna Mazurkiewicz, U Anusi, Stara Wieś k. Puchaczowa
• Najciekawszy produkt turystyki wiejskiej, którego elementem nie jest nocleg
1 miejsce: GOK Biała Podlaska, Pracowni Tkacka w Hrudzie k. Białej Podlaskiej
2 miejsce: Ośrodek Wypoczynkowy Leśna Ryba, Stara Jedlanka k. Uścimowa
3 miejsce: Marta Folusz, Kozi Raj, Wojsławice
Wyróżnienia:
Barbara i Adam Wróblowie, Dworek Łukowiska, Bubel Łukowiska koło Janowa Podlaskiego
Mariola Baran, Józiowa Zagroda, Mikuszewskie, koło Urzędowa
• Najciekawsza oferta gospodarstwa agroturystycznego (równorzędne wyróżnienia)
Ewa i Jan Płuskowie, Pod bocianim gniazdem, Bubel Łukowiska k. Janowa Podlaskiego
Iwona i Waldemar Kwiatkowscy Agroturystyka u Kwiatka, Jakówki k. Janowa Podlaskiego
Wiesława i Mirosław Sobieszczukowie, Agrocelia, Komarno k. Konstantynowa
Małgorzata Wilczewska, W starej szkole, Busówno k. Wierzbicy