Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

16 sierpnia 2019 r.
14:29

Rusza Jarmark Jagielloński 2019 w Lublinie. Co warto zobaczyć?

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Trzy dni potrwa w Lublinie coroczny Jarmark Jagielloński, na którym szczególnie liczna będzie grupa wystawców z Litwy, a często przewijającym się motywem będzie pszczelarstwo. W programie nie mogło zabraknąć tańców i koncertu re:Tradycja. Wystąpią m.in. Monika Brodka, Katarzyna Groniec i Adam Bałdych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W tym roku mamy ponad 250 wystawców - mówi Paulina Skipirzepa-Kamińska z lubelskich Warsztatów Kultury, które organizują coroczne święto ludowego rzemiosła, tradycyjnej sztuki i kultury.

Do straganów zaproszeni zostali wyselekcjonowani wystawcy, jedna trzecia z nich nie gościła jeszcze na jarmarku, więc choćby z tego powodu na stoiskach można się spodziewać tego, czego jeszcze dotąd nie widzieliśmy. Świętowana dość hucznie 450. rocznica zawarcia unii polsko-litewskiej odcisnęła swój ślad także na jarmarku, bo szczególnie dużo będzie rzemieślników z Litwy.

Pszczoły motywem przewodnim

Na straganach będzie można kupić najrozmaitsze drobiazgi, bibeloty, pamiątki, stroje, torby, ręcznie wykonane przedmioty codziennego użytku, czy też lokalne przysmaki. Można będzie się także zaopatrzyć w miody. Pszczoły i pszczelarstwo będą motywem przewodnim tegorocznego jarmarku, mimo że takie towary wcale nie będą dominować na ulicznych stoiskach.

- Pszczołom poświęcone będzie tegoroczne Kino Jarmarkowe - zapowiada Skipirzepa-Kamińska. Podczas seansów w Warsztatach Kultury przy Grodzkiej 5a (wstęp wolny) zobaczymy „Miasto Pszczół” (sobota, godz. 11), szczególnie polecany najmłodszym film o codziennej ciężkiej pracy pszczół, sekretach ula i panującej w nim hierarchii. Dorosłym przyda się obejrzeć film „Więcej niż miód” (sobota, godz. 11.30) o kryzysie dotykającym pszczoły, który, bez cienia przesady, może być zgubny dla ludzkości. W niedzielnym repertuarze są „Łowcy miodu” (godz. 18), pełnometrażowy polski film przyrodniczy o życiu pszczół i grożącym ich niebezpieczeństwach oraz „Cuda” (godz. 19.15), czyli film, który zdobył Grand Prix na festiwalu w Cannes.

Brzęczenie pszczół usłyszymy nawet na jednym z tegorocznych koncertów. - Dźwięk wydawany przez śpiewaczki będzie przypominać ten wydawany przez pszczoły. To taki tradycyjny śpiew litewski - mówi Skipirzepa-Kamińska.

Wspominany przez nią koncert zespołu Trys Keturiose zasługuje na uwagę także z tego powodu, że grupa działa od 30 lat i wykonuje charakterystyczne, litewskie pieśni wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. Pieśni są zbudowane z kilku, bardzo prostych melodii śpiewanych równocześnie przez kobiety. Ciekawi? Niedziela, godz. 14.00, klasztor dominikanów przy Złotej.

re:tradycja

Koncertów będzie znacznie więcej. Tym największym jest re:tradycja (piątek, godz. 19.30, dziedziniec Zamku), która stała się już muzycznym świętem Jarmarku Jagiellońskiego. Zamysł jest taki, że na scenie występują razem znani artyści estrady (także ci obecni często na radiowych antenach) i muzycy ludowi, przy czym repertuar pozostaje ludowy. Efekty są niezwykłe.
Kogo usłyszymy na tegorocznej re:tradycji?

- Na scenie Jarmarku Jagiellońskiego wystąpi m.in. Dorota i Henryk Miśkiewicz z panią Janiną Pydo w towarzystwie kapeli, czy też Katarzyna Groniec z Zespołem Śpiewaczym z Dobrowody - wyliczają organizatorzy. - Zobaczymy też Adama Bałdycha i Krzysztofa Dysa, grających muzykę radomską wspólnie z Kapelą Jana Kmity. Brodka zmierzy się natomiast z muzyką z Beskidu Żywieckiego. Wystąpi wspólnie z Barbarą Biegun i Kapelą Ficek/Blachura.

Jarmark Jagielloński. Tak było w 2018 roku

Tańce i kapele

Na zamkowym dziedzińcu będzie można się przenieść również w wesoły świat greckich bogów (ze szczególnym uwzględnieniem Dionizosa) za sprawą występu grupy Rodopi Ensemble (sobota, godz. 19.30). W zupełnie inny klimat zabierze widzów zespół ‘ndiaz (sobota, godz. 21, dziedziniec Zamku) wykonujący tradycyjną muzykę bretońską przyprawianą brzmieniami z Brazylii, Rumunii, Turcji a nawet Libanu.

Jeżeli komuś mało będzie muzyki, a nogi będą same rwały się do tańca, zawsze będzie mógł się wybrać na potańcówkę na tarasie widokowym za klasztorem dominikanów przy dawnej siedzibie Teatru Andersena. Taneczne zabawy, o ile tylko nie będzie ulewy, mają się tutaj odbywać we wszystkie trzy dni jarmarku (piątek, sobota i niedziela). Do tańca przygrywać ma Orkiestra Jarmarku Jagiellońskiego, Kapela Butrynów, Kapela Dobrzeliniacy, Kapela Zwykli Ludzie, Kapela Franka, czy też Kapela Jana Kmity i inni muzycy. Zabawa ma się zaczynać o godz. 21.30 i trwać do nocy. W niedzielę wstępem do tańców będzie w tym miejscu koncert Babadag, autorskiej grupy Oli Bilińskiej (godz. 20).

Kura też będzie

Jarmark Jagielloński nie byłby taki sam bez potańcówek i bez krążącej wśród tłumów kury. Uspokajamy: kura też będzie. W tym roku przeszła pod skrzydła Fundacji Sztukmistrze, której artyści zapewnili paradzie wyjątkową oprawę akrobatyczno-żonglersko-humorystyczną. Korowód będzie przemierzać staromiejskie uliczki w piątek, sobotę i niedzielę o godz. 11, 13, 15 i 19 z żywiołowym akompaniamentem hiszpańskiej formacji Orquestrina Trama.

W przerwie między zakupami, koncertami i seansami można się wybrać na wystawy. W Galerii Gardzienice do zobaczenia będzie porcelanowa opowieść o kruchych jak porcelana pszczołach (Grodzka 5a, godz. 11-18). Nie obraz, ale dźwięk będzie głównym nośnikiem wystawy na pl. Po Farze (choć będą też archiwalne zdjęcia), gdzie w gadających ulach zamknięte zostaną opowieści o tym jak pszczoły pomagają nam zachować zdrowie, jakie mają zwyczaje, jak dogadać się z pszczołą, czy też jak wyglądają miejskie pasieki.

Jeżeli po tym wszystkim komuś mało będzie miodowych wątków, może wybrać się na deser do auli klasztoru dominikanów (Złota 9, niedziela, godz. 15). Także tu będą czekać różne opowieści, sekrety i cenne porady pszczelarzy, o ile tylko w słuchaniu nie przeszkodzi zapach tego, co ma czekać do degustowania.

Jarmarkowe podwórko

Głodnych również w tym roku mają karmić punkty gastronomiczne na zamkowych Błoniach. Znajdziemy tu także Jarmarkowe Podwórko z tradycyjnymi grami i zabawami: od pchełek przez hacele i kapsle aż po klepoki i kurki na pochylni, będą duuże drewniane klocki i drewniana karuzela.

Zabawy z „czasów przedinternetowych” będą czekać w strefie relaksu Stokrotki, gdzie dzieci będą mogły się zająć zabawą, a rodzice odsapnąć na leżaku lub pufie, coś przekąsić lub się posilić, a przy okazji wziąć udział w konkursie (wśród nagród tablet, ekspres do kawy, czy bony do Empiku). Jarmark zagości też w kinie plenerowym na dachu pobliskiej galerii handlowej Vivo!, gdzie w sobotę o godz. 17 zobaczymy spektakl „Dlaczego miód jest słodki”, a potem będzie można popatrzeć z bliska na działającą na dachu pasiekę.

Wszystkie punkty programu Jarmarku Jagiellońskiego, oczywiście poza zakupami, są bezpłatne. Komunikacja nocna (linie N1, N2 i N3) z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę będzie kursować częściej niż zwykle. Odjazdy z przystanków przesiadkowych na pl. Wolności zaplanowano na godz. 23.00, 23.30, 0.00, 0.30, 1.00, 1.30, 2.00, 2.30, 3.30 i 4.30. Przejazdy są płatne według zwykłego cennika.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Szczypiorniści Padwy Zamość chcą zrehabilitować się za porażkę z KPR Fit Dieta Żukowo

Padwa Zamość kontra wicelider, AZS AWF gra w Łodzi

KPR Padwa i AZS AWF Biała Podlaska rozegrają w weekend 21. kolejkę. Zamościanie podejmą wicelidera z Ciechanowa, a akademicy wybiorą się do Łodzi.

Prezydent Puław nie pójdzie za kratki. Ktoś wpłacił grzywnę

Prezydent Puław nie pójdzie za kratki. Ktoś wpłacił grzywnę

Nakaz aresztowania i osadzenia w zakładzie karnym prezydenta Puław został wycofany przez sąd. Powodem tego nagłego zwrotu akcji jest wpłata grzywny, której dokonała nieznana osoba. - Prawdopodobnie nie trafię do więzienia - przekazał wczoraj wieczorem Paweł Maj.

Mateusz Stolarski liczy, że w sobotę kibice Motoru i Śląska obejrzą przede wszystkim dobry mecz

Trener Motoru przed meczem ze Śląskiem. „Mam nadzieję, że stworzymy świetne widowisko”

Po wygranej ze Stalą Mielec piłkarze Motoru mają już na koncie 39 punktów. Utrzymanie jest niemal pewne, a do realizacji celu został jeden krok, tzn. jedno „oczko”. A kolejna okazja do poprawy dorobku już dzisiaj podczas wyjazdowego meczu przyjaźni ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie startuje o godz. 17.30.

Julia Szeremeta odniosła w Brazylii już dwa zwycięstwa

Julia Szeremeta z awansem do finału Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Julia Szeremeta z drugim zwycięstwem podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych w brazylijskim Foz de Igacu. W piątek zawodniczka Paco Lublin pokonała Ulzhan Sarsenbek z Kazachstanu.

Bartosz Zmarzlik (na pierwszym planie) w piątek zajął najmniej lubiane przez sportowców czwarte miejsce

MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha: Kubera o włos od zwycięstwa, Zmarzlik poza podium

Dwóch żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin dotarło w piątek do finału MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha, ale ani Dominik Kubera, ani Bartosz Zmarzlik nie zostali zwycięzcami imprezy. Najlepszy dzięki fenomenalnemu występowi w finale okazał się Michael Jepsen Jensen

Magda Więckowska zdobyła w Gnieźnie 8 bramek

PGE MKS FunFloor do wygranej w Gnieźnie potrzebował rzutów karnych

PGE MKS FunFloor Lubin znowu był zmuszony do pościgu w drugiej połowie. Tym razem udało mu się to tylko po części, bo do zwycięstwa w meczu z MKS URBiS Gniezno potrzebna była seria rzutów karnych.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek dwa gole

Chełmianka na piątkę w derbach z Lewartem

Derby pomiędzy Chełmianką, a Lewartem zakończyły się zgodnie z planem. Drużyna Grzegorza Bonina rozbiła u siebie rywali aż 5:1. To pierwsza, domowa wygrana biało-zielonych w tym roku.

Jakub Bednarczyk strzelił w piątek w Legnicy fenomenalnego gola

Górnik Łęczna wygrywa na wyjeździe z Miedzią Legnica. Wspaniały gol Jakuba Bednarczyka

Jak nie szło to nie szło, ale teraz Górnik Łęczna nabiera rozpędu. W piątek zielono-czarni odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo w Legnicy nad tamtejszą Miedzią. Dla podopiecznych trenera Pavola Stano była to pierwsza wyjazdowa wygrana w tym roku, a zarazem druga z rzędu

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa
galeria

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa

Uczestnicy modlili się o trzeźwość i uwolnienie z nałogów. Chętni złożyli również deklarację abstynencji w intencji osoby uzależnionej.

Zacięty mecz w Sopocie zakończył się wygraną PGE Startu Lublin
film

Wielkie emocje w Sopocie. PGE Start Lublin wygrał z mistrzem Polski

Świetne widowisko w Sopocie. Tamtejszy Trefl walczył do końca, aby odwrócić losy mecz z PGE Startem. Lublinianie do przerwy prowadzili aż 61:38. Po szalonej pogoni rywali, do ostatnich sekund musieli jednak drżeć o wynik. Ostatecznie pokonali jednak mistrza Polski 88:87.

Zdjęcie ilustracyjne

62-latek, który zaatakował ratownika medycznego, stanie przed sądem

Do trzech lat więzienia grozi mężczyźnie, który naruszył nietykalność ratownika na oddziale ratunkowym szpitala w Janowie Lubelskim. Do sądu trafił akt oskarżenia.

Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36

Azoty Puławy gorsze od REBUD KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski

W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36. Taki wynik przesądził o tym, że puławianie w drugiej części sezonu rywalizować będą w grupie spadkowej

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

182 projekty, a w tym dzielnicowe rozwiązania i większe inicjatywy – tak prezentują się wnioski do Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. „To odpowiedź na aktualne potrzeby lokalnej społeczności” – twierdzą władze miasta.

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień
ZDJĘCIA
galeria

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień

Podczas wojny to oni niosą pierwszą pomoc medyczną, od której często zależy ludzkie życie. Dziś lekarze, pielęgniarze i ratownicy, którzy łączą obowiązki medyczne ze służbą wojskową, obchodzą swoje święto.

Piłkarze Podlasia mają czego żałować po piątkowym meczu z Wiślanami

Przewrotka za trzy punkty. Podlasie przegrało z Wiślanami

Po takim meczu piłkarze Podlasia długo będą pluli sobie w brody. Bialczanie w drugiej połowie spotkania z Wiślanami Skawina zmarnowali: rzut karny i nie „setkę”, a „dwusetkę”. Jak to w piłce bywa rywale w doliczonym czasie gry zdobyli zwycięskiego gola.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty