Trzy dni potrwa w Lublinie coroczny Jarmark Jagielloński, na którym szczególnie liczna będzie grupa wystawców z Litwy, a często przewijającym się motywem będzie pszczelarstwo. W programie nie mogło zabraknąć tańców i koncertu re:Tradycja. Wystąpią m.in. Monika Brodka, Katarzyna Groniec i Adam Bałdych
W tym roku mamy ponad 250 wystawców - mówi Paulina Skipirzepa-Kamińska z lubelskich Warsztatów Kultury, które organizują coroczne święto ludowego rzemiosła, tradycyjnej sztuki i kultury.
Do straganów zaproszeni zostali wyselekcjonowani wystawcy, jedna trzecia z nich nie gościła jeszcze na jarmarku, więc choćby z tego powodu na stoiskach można się spodziewać tego, czego jeszcze dotąd nie widzieliśmy. Świętowana dość hucznie 450. rocznica zawarcia unii polsko-litewskiej odcisnęła swój ślad także na jarmarku, bo szczególnie dużo będzie rzemieślników z Litwy.
Pszczoły motywem przewodnim
Na straganach będzie można kupić najrozmaitsze drobiazgi, bibeloty, pamiątki, stroje, torby, ręcznie wykonane przedmioty codziennego użytku, czy też lokalne przysmaki. Można będzie się także zaopatrzyć w miody. Pszczoły i pszczelarstwo będą motywem przewodnim tegorocznego jarmarku, mimo że takie towary wcale nie będą dominować na ulicznych stoiskach.
- Pszczołom poświęcone będzie tegoroczne Kino Jarmarkowe - zapowiada Skipirzepa-Kamińska. Podczas seansów w Warsztatach Kultury przy Grodzkiej 5a (wstęp wolny) zobaczymy „Miasto Pszczół” (sobota, godz. 11), szczególnie polecany najmłodszym film o codziennej ciężkiej pracy pszczół, sekretach ula i panującej w nim hierarchii. Dorosłym przyda się obejrzeć film „Więcej niż miód” (sobota, godz. 11.30) o kryzysie dotykającym pszczoły, który, bez cienia przesady, może być zgubny dla ludzkości. W niedzielnym repertuarze są „Łowcy miodu” (godz. 18), pełnometrażowy polski film przyrodniczy o życiu pszczół i grożącym ich niebezpieczeństwach oraz „Cuda” (godz. 19.15), czyli film, który zdobył Grand Prix na festiwalu w Cannes.
Brzęczenie pszczół usłyszymy nawet na jednym z tegorocznych koncertów. - Dźwięk wydawany przez śpiewaczki będzie przypominać ten wydawany przez pszczoły. To taki tradycyjny śpiew litewski - mówi Skipirzepa-Kamińska.
Wspominany przez nią koncert zespołu Trys Keturiose zasługuje na uwagę także z tego powodu, że grupa działa od 30 lat i wykonuje charakterystyczne, litewskie pieśni wpisane na listę dziedzictwa UNESCO. Pieśni są zbudowane z kilku, bardzo prostych melodii śpiewanych równocześnie przez kobiety. Ciekawi? Niedziela, godz. 14.00, klasztor dominikanów przy Złotej.
re:tradycja
Koncertów będzie znacznie więcej. Tym największym jest re:tradycja (piątek, godz. 19.30, dziedziniec Zamku), która stała się już muzycznym świętem Jarmarku Jagiellońskiego. Zamysł jest taki, że na scenie występują razem znani artyści estrady (także ci obecni często na radiowych antenach) i muzycy ludowi, przy czym repertuar pozostaje ludowy. Efekty są niezwykłe.
Kogo usłyszymy na tegorocznej re:tradycji?
- Na scenie Jarmarku Jagiellońskiego wystąpi m.in. Dorota i Henryk Miśkiewicz z panią Janiną Pydo w towarzystwie kapeli, czy też Katarzyna Groniec z Zespołem Śpiewaczym z Dobrowody - wyliczają organizatorzy. - Zobaczymy też Adama Bałdycha i Krzysztofa Dysa, grających muzykę radomską wspólnie z Kapelą Jana Kmity. Brodka zmierzy się natomiast z muzyką z Beskidu Żywieckiego. Wystąpi wspólnie z Barbarą Biegun i Kapelą Ficek/Blachura.
Jarmark Jagielloński. Tak było w 2018 roku
Tańce i kapele
Na zamkowym dziedzińcu będzie można się przenieść również w wesoły świat greckich bogów (ze szczególnym uwzględnieniem Dionizosa) za sprawą występu grupy Rodopi Ensemble (sobota, godz. 19.30). W zupełnie inny klimat zabierze widzów zespół ‘ndiaz (sobota, godz. 21, dziedziniec Zamku) wykonujący tradycyjną muzykę bretońską przyprawianą brzmieniami z Brazylii, Rumunii, Turcji a nawet Libanu.
Jeżeli komuś mało będzie muzyki, a nogi będą same rwały się do tańca, zawsze będzie mógł się wybrać na potańcówkę na tarasie widokowym za klasztorem dominikanów przy dawnej siedzibie Teatru Andersena. Taneczne zabawy, o ile tylko nie będzie ulewy, mają się tutaj odbywać we wszystkie trzy dni jarmarku (piątek, sobota i niedziela). Do tańca przygrywać ma Orkiestra Jarmarku Jagiellońskiego, Kapela Butrynów, Kapela Dobrzeliniacy, Kapela Zwykli Ludzie, Kapela Franka, czy też Kapela Jana Kmity i inni muzycy. Zabawa ma się zaczynać o godz. 21.30 i trwać do nocy. W niedzielę wstępem do tańców będzie w tym miejscu koncert Babadag, autorskiej grupy Oli Bilińskiej (godz. 20).
Kura też będzie
Jarmark Jagielloński nie byłby taki sam bez potańcówek i bez krążącej wśród tłumów kury. Uspokajamy: kura też będzie. W tym roku przeszła pod skrzydła Fundacji Sztukmistrze, której artyści zapewnili paradzie wyjątkową oprawę akrobatyczno-żonglersko-humorystyczną. Korowód będzie przemierzać staromiejskie uliczki w piątek, sobotę i niedzielę o godz. 11, 13, 15 i 19 z żywiołowym akompaniamentem hiszpańskiej formacji Orquestrina Trama.
W przerwie między zakupami, koncertami i seansami można się wybrać na wystawy. W Galerii Gardzienice do zobaczenia będzie porcelanowa opowieść o kruchych jak porcelana pszczołach (Grodzka 5a, godz. 11-18). Nie obraz, ale dźwięk będzie głównym nośnikiem wystawy na pl. Po Farze (choć będą też archiwalne zdjęcia), gdzie w gadających ulach zamknięte zostaną opowieści o tym jak pszczoły pomagają nam zachować zdrowie, jakie mają zwyczaje, jak dogadać się z pszczołą, czy też jak wyglądają miejskie pasieki.
Jeżeli po tym wszystkim komuś mało będzie miodowych wątków, może wybrać się na deser do auli klasztoru dominikanów (Złota 9, niedziela, godz. 15). Także tu będą czekać różne opowieści, sekrety i cenne porady pszczelarzy, o ile tylko w słuchaniu nie przeszkodzi zapach tego, co ma czekać do degustowania.
Jarmarkowe podwórko
Głodnych również w tym roku mają karmić punkty gastronomiczne na zamkowych Błoniach. Znajdziemy tu także Jarmarkowe Podwórko z tradycyjnymi grami i zabawami: od pchełek przez hacele i kapsle aż po klepoki i kurki na pochylni, będą duuże drewniane klocki i drewniana karuzela.
Zabawy z „czasów przedinternetowych” będą czekać w strefie relaksu Stokrotki, gdzie dzieci będą mogły się zająć zabawą, a rodzice odsapnąć na leżaku lub pufie, coś przekąsić lub się posilić, a przy okazji wziąć udział w konkursie (wśród nagród tablet, ekspres do kawy, czy bony do Empiku). Jarmark zagości też w kinie plenerowym na dachu pobliskiej galerii handlowej Vivo!, gdzie w sobotę o godz. 17 zobaczymy spektakl „Dlaczego miód jest słodki”, a potem będzie można popatrzeć z bliska na działającą na dachu pasiekę.
Wszystkie punkty programu Jarmarku Jagiellońskiego, oczywiście poza zakupami, są bezpłatne. Komunikacja nocna (linie N1, N2 i N3) z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę będzie kursować częściej niż zwykle. Odjazdy z przystanków przesiadkowych na pl. Wolności zaplanowano na godz. 23.00, 23.30, 0.00, 0.30, 1.00, 1.30, 2.00, 2.30, 3.30 i 4.30. Przejazdy są płatne według zwykłego cennika.