W powiecie ryckim do eurowyborów poszło 16 857 obywateli. Większość opowiedziała się za kandydatami Prawa i Sprawiedliwości. Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska, a trzecie - Trzecia Droga. Najlepszy wynik indywidualnie, ponad 4 tysiące głosów, zdobył lider listy PiS, Mariusz Kamiński.
W powiecie ryckim najwięcej zwolenników ma partia Jarosława Kaczyńskiego, co potwierdziły także niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego. PiS otrzymał w nich 49,74 proc. głosów z łatwością wyprzedzając Koalicję Obywatelską - 19,45 proc. oraz Trzecią Drogę - 13,48 proc. Na czwartym miejscu znalazła się Konfederacja z wynikiem 12,87 proc. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły 4 proc. poparcia, z czego Lewica otrzymała zaledwie 3,05 proc. głosów.
Niezły wynik Trzeciej Drogi, czyli Polski 2050 i PSL-u w ryckim to efekt przede wszystkim popularnej kandydatki tego ugrupowania, Hanny Czerskiej ze Stężycy, która startując z 6 miejsca otrzymała 1698 głosów ustępując jedynie Mariuszowi Kamińskiemu z PiS (4048) oraz Marcie Wcisło z KO (2684). Czerska pokonała natomiast choćby jedynkę Konfederacji, Mirosława Piotrowskiego (1355), a także Jacka Saryusza-Wolskiego z PiS (1363). Co ciekawe, w gminie Stężyca Trzecia Droga zdobyła drugie miejsce - ponad 30 proc. głosów, ustępując jedynie PiS-owi.
Prawo i Sprawiedliwość wygrało we wszystkich gminach powiatu ryckiego. Rekordowe poparcie partia ta zanotowała w Kłoczewie - 67,61 proc. a także w sąsiednim Nowodworze - 64,96 proc. Najniższy wynik PiS uzyskał natomiast w Dęblinie - 39,54 proc. W tym samym mieście Koalicja Obywatelska uzyskała 29,53 proc. poparcia, co było najlepszym wynikiem w powiecie. KO nieźle poszło również w mieście i gminie Ryki - 21,68 proc. W pozostałych gminach było nieco gorzej, a najgorzej w bastionach PiS-u. Zarówno w Kłoczewie, jak i Nowodworze kandydaci z ugrupowania Donalda Tuska otrzymali poparcie poniżej 6,5 proc.
Mieszkańcy tych dwóch, wyżej wymienionych gmin znacznie chętniej popierali polityków Konfederacji, która zajęła w nich drugie miejsce, tuż za PiS. W gminie Kłoczem na ich kandydatów zagłosowało 17,42 proc. wyborców. W Dęblinie było ich 11,76 proc. Najniższy wynik ugrupowanie to uzyskało natomiast w Stężycy - zaledwie 8,63 proc. W całym powiecie Konfederacja zajęła miejsce czwarte.
Lewica w całym powiecie była piąta. W żadnej z gmin jej kandydaci nie uzyskali poparcia przekraczające 5 proc. Najmniej źle wyniki tego ugrupowania wyglądają w Dęblinie, gdzie zdobyli oni łącznie 4,13 proc. głosów. Z kolei we wspomnianej Stężycy znaki X przy ich nazwiskach postawiło zaledwie 1,73 proc. wyborców.