Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Dominik Smaga)
Miasto zażąda wymiany części drzew posadzonych w ramach przebudowy Al. Racławickich. Prace mają być przeprowadzone w bardziej odpowiedniej porze roku.
O kiepskim stanie świeżo posadzonych drzew wspominaliśmy opisując odnawiane Al. Racławickie. Na wielu gałęziach widać kompletnie suche liście.
– W wyniku wizji w terenie stwierdzono niekorzystną kondycję zdrowotną nowo posadzonych drzew. Dotyczy to głównie szpaleru przy Centrum Spotkania Kultur. Wykonawca został zobowiązany do nowych nasadzeń – przyznaje biuro prasowe Ratusza. Urzędnicy przypominają, że prace są objęte siedmioletnią gwarancją. – Jeśli drzewa się nie przyjmą, wykonawca zgodnie ze specyfikacją ma obowiązek wymienić je na nowe nasadzenia o zbliżonej wielkości. Stan drzew będzie kontrolowany.
Dodajmy, że wspomniana gwarancja dotyczy nie tylko nowych drzew posadzonych wzdłuż Al. Racławickich, ale także tych, które w związku z przebudową przesadzono w inne miejsca. Spora ich część nie przyjęła się w okolicach ul. Grafa oraz przy ul. Armii Krajowej. Obumarłe drzewa mają być wymieniane na nowe, ale już raczej jesienią, gdy większe niż latem są szanse na przyjęcie się sadzonek.
Ogółem wzdłuż przebudowywanych Al. Racławickich, ul. Lipowej i Poniatowskiego posadzono ponad 180 nowych drzew oraz 4,8 tys. krzewów. W okolicy ronda Honorowych Krwiodawców pojawiły się sadzonki białych i czerwonych róż, które kwitnąć mają tworzyć wzór krzyża przypominającego o krwiodawstwie.
