W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Bogdanka LUK Lublin przegrała z GKS Katowice 1:3. Taki wynik sprawił, że w ćwierćfinale play-off zagra z Projektem Warszawa.
Lublinianie mogli wybrać rywala w ćwierćfinale play-off. Wygrana 3:0, 3:1, a nawet 3:2, pozwoliła awansować na piąte miejsce w tabeli i grę z Asseco Resovią Rzeszów.
Jakakolwiek porażka sprawiała, że Bogdanka LUK kończyła sezon zasadniczy na dotychczasowej szóstej pozycji i starcie w pierwszej rundzie play-off czekało ją z Projektem Warszawa (3. lokata). Z kolei w wyjściowej szóstce przyjezdnych nie pojawili się Alexandre Ferreira, Thales Hoss, Damian Schulz, nie wyszedł też Jakub Wachnik.
Z kolei w składzie meczowym gospodarzy zabrakło dwóch podstawowych zawodników Lukasa Vasiny i Jakuba Jarosza. Mimo to miejscowi nie zamierzali oddać pola bez walki. Przez większą część partii otwarcia prowadzili lublinianie: 8:5, 14:13, 16:15, 17:15. Po asie serwisowym katowiczanie doprowadzili do remisu 18:18. W odpowiedzi, po ładnej wymianie, Maciej Krysiak wyprowadził gości na 19:18. W kolejnej akcji Mateusz Malinowski posłał asa (18:20). W końcówce gospodarze dogonili gości i zwyciężyli 25:23.
Druga odsłona rozpoczęła się od prowadzenia Bogdanki LUK 3:1. Miejscowi szybko doprowadzili do remisu 6:6, a w kolejnej akcji wyszli na 7:6. O przerwę w grze poprosił szkoleniowiec lublinian Massimo Botti. Bardzo szybko miejscowi narzucili swój styl, co przełożyło się na prowadzenie GKS Katowice 12:9, 15:10, 16:11, 23:18, 24:19. W międzyczasie nastąpiła zmiana na pozycji atakującego - Mateusza Malinowskiego zastąpił Damian Schulz.
Lublinianom udało się jeszcze obronić dwie piłki setowe, ale ostatecznie po raz drugi musieli uznać wyższość katowiczan. Ostatni punkt atakiem po prostej zdobył dla miejscowych Damian Domagała (25:21).
W trzecim secie w wyjściowej szóstce trener Botti wystawił już podstawowych graczy: Damiana Schulza i Jakuba Wachnika. Od początku widać było, że gościom zaczęło zależeć na odniesieniu zwycięstwa. Bogdanka LUK prowadziła 6:5, 9:6, 11:8, 12:9, 13:9, 15:10, 16:10, 19:13, 20:13, 21:15, 23:17, 24:18. W końcówce na korzyść ekipy z Lublina punktowali gospodarze serwując w siatkę oraz Jakub Wachnik (25:19).
Czwarty set był jednak już ostatnim. Mimo że lublinianie prowadzili 10:8 i 12:10 po ataku Damiana Schulza, to w połowie partii inicjatywę przejęli katowiczanie, który doprowadzili do remisu i odskoczyli na 17:14. Od tego momentu GKS kontrolował mecz - miejscowi wygrywali 18:15, 20:18, 21:19, 22:21, 24:23. Ostatecznie zwyciężyli na przewagi 26:24 i w całym spotkaniu 3:1.
Po porażce Bogdanka LUK pozostała na szóstym miejscu. Tym samym przeciwnikiem w ćwierćfinale play-off będzie Projekt Warszawa. Asseco Resovia Rzeszów zagra z Treflem Gdańsk.
GKS Katowice – Bogdanka LUK Lublin 3:1 (25:23, 25:21, 19:25, 26:24)
GKS Katowice: Fenoszyn (4), Domagała (23), Rusowicz (11), Krulicki (7), Kvalen (8), Waliński (14), Mariański (libero) oraz Mielczarek (1), Saitta, Wóz (1), Adamczyk.
Bogdanka LUK: Malinowski (9), Komenda (3), Kania (8), Zając, Krysiak (6), Brand (18), Kędzierski (libero) oraz Nowakowski (6), Schulz (13), Wachnik (7), Hoss (libero).
MVP: Damian Domagała (GKS Katowice).