Kolejny test na koronawirusa dał u polskiego skoczka wynik negatywny. Polacy wciąż mają więc szansę na udział w 69. Turnieju Czterech Skoczni. Z pomocą skoczkom ma przyjść prezes PZN Apoloniusz Tajner
Z powodu wykluczenia Polaków, jedynie 55 skoczków przystąpiło do kwalifikacji w Oberstdorfie. Niemcy jako gospodarze wystawili w nich aż 12 reprezentantów. Jedenastu z nich awansowało do konkursu. Kwalifikacje wygrał Philipp Aschenwald po skoku na odległość 128,5 m. Austriak za zwycięstwo otrzymał 5 tysięcy euro. Drugi był Halvor Egner Granerud, który w trudnych warunkach osiągnął 122 metry. Trzecie miejsce zajął Cene Prevc, który również skoczył 122 metry.
Wydawało się, że szansę Polaków na występ w Oberstdorfie zostały ostatecznie zaprzepaszczone bo pozytywny test na koronawirusa miał Kelemens Murańka. Tymczasem wieczorem okazało się, że kolejny test jaki przeszedł Murańka dał wynik negatywny. Wobec tego Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner zapowiedział walkę o to, aby przywrócić reprezentantom Polski możliwość wystartowania w konkursie na Schattenbergschanze. Decyzja w tej sprawie może zapaść nawet na kilka godzin przed wtorkowym konkursem.
Pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni rozpocznie się we wtorek o godzinie 16.30.