Przeciwnikiem PZL Leonardo Avii Świdnik w meczu czwartej kolejki będzie drużyna WKS Czarni Radom. Sobotnie spotkanie w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 7 rozpocznie się o godzinie 17.
Czarni to spadkowicz z PlusLigi. Radomianie ostatnio gościli w Świdniku. Było to przy okazji rozegranego we wrześniu XX Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii. W półfinale zawodów zmierzyli się z CHKS Chełm, z którym przegrali 2:3. W meczu o trzecie miejsce pokonali REA BAS Białystok 3:0.
Czarni rozegrali dotychczas dwa mecze ligowe. W minionej kolejce pojechali do Chełma, gdzie zmierzyli się z miejscowym CHKS. Zdołali wygrać tylko drugiego seta (25:21). W trzech pozostałych górą byli siatkarze gospodarzy. Wcześniej radomianie podejmowali BKS Visłę Proline Bydgoszcz, którą pokonali 3:2. Spotkanie inauguracyjne radomian z KSR Gliwice zostało przełożone na 5 listopada. Po trzech seriach gier spadkowicz z PlusLigi ma na koncie dwa punkty. Taki dorobek daje mu 10. lokatę w tabeli PLS 1. Ligi.
Mecz z ekipą z Radomia będzie dla świdniczan pierwszym poważnym sprawdzianem formy. Drużyna prowadzona przez Jakuba Guza ma na koncie trzy wygrane. Na inaugurację żółto-niebiescy pokonali na swoim terenie MCKiS Jaworzno 3:1. W kolejnym spotkaniu przywieźli trzy punkty z Krakowa po zwycięstwie nad AZS AGH Kraków w trzech setach. Przed tygodniem PZL Leonardo Avia ograła SMS PZPS Spała 3:0. Po trzech seriach gier ekipa ze Świdnika ma na koncie dziewięć punktów i jest wiceliderem.
Gospodarze zamierzają podtrzymać zwycięską passę. Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Radomianie po spadku z PlusLigi nie zamierzają okupować dolnej części tabeli. W zespole doszło do zmian kadrowch, nowi siatkarze chcą walczyć o jak najwyższe cele. O tym samym marzą świdniczanie.
– W każdym spotkaniu walczymy o zwycięstwo. Chcemy grać swoją siatkówkę – zapowiada opiekun PZL Leonardo Avia.