FOT. ARCHIWUM
AZS AWF Biała Podlaska jest chętny zajęcia miejsca w I lidze po Warszawiance. Bramkarz Marek Kubiszewski wzmocni akademików
Drużyna ze stolicy wycofała się z rozgrywek. Związek Piłki Ręcznej w Polsce zaproponował przejęcie tej lokaty spadkowiczowi MKS Brodnica, który zajął pierwsze spadkowe miejsce w grupie razem z piłkarzami z Białej Podlaskiej. Ofertę otrzymał też MKS Wieluń, przegrany z barażu o awans do I ligi.
– Wiemy, że propozycję dostał również ŚKPR Świdnica, pierwszy ze spadkowiczów w grupie B I ligi. Świdnica rywalizowała w innej grupie niż my i wiemy, że nie jest skora do zmiany – mówi Mariusz Lichota, prezes AZS AWF Biała Podlaska.
Akademicki klub, który swego czasu występował nawet w ekstraklasie, jest chętny do podjęcia się wyzwania gry w I lidze. – Stosowne pismo wysłaliśmy do ZPRP i czekamy na oddźwięk z Warszawy – tłumaczy prezes. W minionym sezonie AZS AWF występował bowiem na zapleczu superligi. Drużyna trenera Sławomira Bodasińskiego nie zdołała jednak utrzymać się na tym poziomie i z dorobkiem zaledwie siedmiu punktów, razem z ekipą z Brodnicy, została zdegradowana do II ligi.
Bialczanie cierpliwie czekają na wieści ze stolicy i przygotowują się do rozgrywek, na razie, II ligi. Zgodnie z terminarzem AZS AWF znalazł się w grupie trzeciej, w której również występować będzie AZS UMCS Lublin. Zespół ma już za sobą obóz w Wilkasach i przegrany mecz kontrolny ze Szczypiorniakiem Olsztyn. Po zakończonym sezonie z drużyną pożegnali się Krystian Wędrak, który odszedł do Piotrkowianina Piotrków Trybunalski i Michał Mentel, który powrócił do Zagłębia Sosnowiec. Kibice w Białej Podlaskiej nie zobaczą już Damiana Chmurskiego (będzie grał w MKS Grudziądz) i Mateusza Antolaka. Obrotowy powrócił do Azotów Puławy.
Pojawili się nowi gracze, w większości studenci pierwszego roku miejscowego Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu. To Jakub Wańkowicz z Czuwaju Przemyśl, Jakub Bąk z Vive Tauronu Kielce i maturzysta Filip Kurek. Ostatni jest zawodnikiem Grunwaldu Poznań. – Kurek zapowiada się na ciekawego gracza i pewnie szybko znajdzie miejsce w szerokiej kadrze – twierdzi prezes Lichota.
Kłopotów ze wskoczeniem do kadry AZS AWF nie powinni mieć doświadczony bramkarz Marek Kubiszewski oraz rozgrywający Maksim Neswadba. Pierwszy ma się pojawić na zajęciach już w poniedziałek. – Jesteśmy już dogadani z zawodnikiem, który wyraził chęć powrotu do naszego zespołu – mówi prezes. – Z kolei Maksim musi najpierw pozałatwiać sprawy osobiste. Piłkarz chce u nas grać.
Obaj zawodnicy grali już w AZS AWF Biała Podlaska. Marek Kubiszewski to doświadczony bramkarz, który występował w Lidze Mistrzów. W sportowym życiorysie ma też mistrzostwo Polski, wywalczone z Vive Kielce. Popularny „Łapa” był też reprezentantem Azotów Puławy, Nielby Wągrowiec i Zagłębiu Lubin.
Białorusin Neswadba ma w swoim dorobku tytuł króla strzelców I ligi w sezonie 2012/2013. Przez kilka lat grał w akademickich barwach. Ostatnio był zawodnikiem Kronona Grodno.