

W spotkaniu 12. kolejki Ekstraligi Rugby Edach Budowlani przegrali z KS Budowlani WizjaMed Łódź 21:36.

Nie tak miała wyglądać wyprawa podopiecznych Andrzeja Kozaka do Łodzi. Już w pierwszej połowie gospodarze wykorzystali błędy lublinian i wypracowali punktową przewagę. Łodzianie prowadzili 26:0. W ostatniej akcji tej części gry Edach Budowlani zdobyli pierwsze punkty. Piłkę na pole punktowe zaniósł Szymon Próchniak. Po udanym podwyższeniu przegrywali 7:26.
Po zmianie stron przyjezdni przypuścili szturm na pole punktowe gospodarzy. Niestety, znowu nie ustrzegli się błędów. Gospodarze to wykorzystali i podwyższyli prowadzenie. Punkty położył i przyłożenie wykonał Filip Soszka (33:7).
W 68 minucie gościom udało się zdobyć kolejne siedem punktów - przyłożenie i podwyższenie Kazembe (33:14). 11 minut później Edach Budowlani, po raz kolejny, zmniejszyli straty. Tym razem przyłożył i podwyższył nowy nabytek lubelskiego zespołu Austin Davids (33:21). Ostatnie słowo ponownie należało do łodzian. Wynik spotkania ustanowił z rzutu karnego Soszka.
– W ciągu pierwszych 10 minut przegraliśmy aż cztery swoje auty na 22. merze od pola punktowego rywala. Dostaliśmy też dość dziwną żółtą kartkę i nasza gra się posypała. W tym spotkaniu popełniliśmy bardzo dużą liczbę niewymuszonych błędów, które kończyły się stratą piłki, położeniem punktów przez rywala lub nie zdobyciem punktów przez nas – podsumowuje trener Adach Budowlanych Andrzej Kozak
KS Budowlani WizjaMed Łódź – Edach Budowlani 36:21 (26:7)
Punkty dla Łodzi: Michał Dudek 11, Filip Soszka 10, Jakub Wasilewski 5, Lucas Niedzwiecki 5, Adrian Stańczykowski 5.
Punkty dla Lublina: Austin Davids 9, Kuziwakwashe Kazembe 7, Szymon Próchniak 5.
Edach Budowlani: Więckowski (30 Novikov), Thirion, Rudziński, Król, S. Próchniak, Psuj (70 Golonka), Musur, Skałecki (75 Lipnicki), Kazembe, Davids, Borówka (30 Bobruk, 60 Rudź), Węzka, Szczepański, Panasiuk, Dube.
