(fot. Materiały prasowe Lubelskiego Okręgowego Związku Narciarskiego)
To wielkie wyróżnienie dla całego MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski
Klub z województwa lubelskiego jest jednym z niewielu spoza terenów górskich, który tak skutecznie zaznaczył swoją obecność w polskich biegach narciarskich. Występ aż dwóch reprezentantów MULKS Grupa Oscar w juniorskim czempionacie jest kolejnym krokiem w jego rozwoju.
Zdecydowanie bardziej znanym nazwiskiem z tego duetu jest Skinder. 19-latka z Rogóźna już dwa lata temu sięgnęła po srebrny medal mistrzostw świata juniorek w sprincie indywidualnym. Na swoim koncie ma też cztery tytuły mistrzyni Polski w tej konkurencji. W tym sezonie reprezentantka MULKS Grupa Oscar już regularnie startuje w Pucharze Świata, w którym zaczęła wreszcie systematycznie punktować. W obecnej kampanii zebrała już 39 pkt, co daje jej 60 miejsce w klasyfikacji generalnej i 32 w klasyfikacji sprinterskiej. Szczyt formy miała na początku sezonu, kiedy udało jej się zająć nawet 15 miejsce w sprinterskiej rywalizacji w Davos. Lokatę niżej była z kolei w Ruce, a w Dreźnie wywalczyła 25 miejsce. Pucharowych punktów w sprincie nie zdobyła jedynie w Val Mustair.
Bartosz Cielniak nie może pochwalić się takimi sukcesami, jak jego starsza o rok koleżanka. Dobrze jednak zaprezentował się w rozgrywanych przed tygodniem mistrzostwach Polski seniorów, chociaż rywalizację w nich ukończył bez medalu. Startów w międzynarodowej stawce miał w tym sezonie mało, chociaż w silnie obsadzonym Slavic Cup w Zakopanem zajął szesnaste miejsce w biegu na 15 km stylem dowolnym. – Bardzo cieszymy się z tego, że na mistrzostwa świata do Finlandii wyślemy aż dwóch zawodników. W przypadku Moniki Skinder liczymy nawet na złoty medal. Wiele czynników powinno jej sprzyjać. Tym najbardziej istotnym jest fakt, że rywalizacja odbędzie się techniką klasyczną, która jest przez nią preferowana. Monika miała w ostatnim czasie lekki kryzys. Był on spowodowany bardzo intensywnym początkiem sezonu. Odpoczęła jednak i we włoskim Toblach spokojnie przygotowywała się do startu w juniorskim czempionacie. Miło nam również, że w Finlandii wystąpi Bartosz Cielniak. On do samego końca walczył o miejsce w reprezentacji. Przekonał trenerów dobrym występem w mistrzostwach Polski w Zakopanem. Oczywiście, ciężko spodziewać się, że będzie walczył o medale. Można jednak liczyć, że w sztafecie zaprezentuje się przyzwoicie, a nasza drużyna zajmie dobre miejsce – mówi Waldemar Kołcun, prezes MULKS Grupa Oscar Tomaszów Lubelski.
Mistrzostwa świata w Vuokatti rozpoczną się 8 lutego i potrwają do 14 lutego. W juniorskiej kadrze, oprócz Skinder, znalazły się jeszcze Karolina Kaleta (LKS Marka Wiśniowa-Osieczany), Karolina Kukuczka (MKS Istebna), Daria Szkurat (KS Chochołów) i Hanna Popko (UKS Hubal Białystok). U mężczyzn, oprócz Cielniaka, Polskę reprezentować będą Robert Bugara, Sebastian Bryja (obaj UKS Regle Kościelisko), Łukasz Gazurek (NKS Trójwieś Beskidzka) i Piotr Sobiczewski (UKS Rawa Siedlce).