Tych dwoje członków lubelskiego Paco dzieli olbrzymia różnica wieku
Paweł Pracownik to zawodnik już bardzo doświadczony, bo liczy sobie aż 49 lat. Mimo to wciąż jest czołową postacią na świecie w sportach siłowych. W minionym roku został zarówno mistrzem świata, jak i Europy w martwym ciągu. Przy okazji ustanowił również rekord świata, który w kategorii 75 kg dla jego grupy wiekowej wynosi aż 285 kg. – Bardzo cieszę się, że w ogóle wciąż mogę występować na arenach całego świata. Wróciłem do sportu po 10 latach przerwy i okazało się to dobrą decyzją. Rok 2021 był dla mnie znakomity, bo osiągnąłem wiele wartościowych rezultatów. Mam nadzieję, że w kolejnym będzie równie dobrze, zwłaszcza, że zamierzam dołożyć jeszcze występy w wyciskaniu – mówi Paweł Pracownik.
W Paco ćwiczy także Julia Szeremeta. Dla młodej pięściarki przekleństwem tego sezonu stał się ćwierćfinał. To właśnie na tym etapie zakończyła swój udział zarówno w mistrzostwach świata juniorek, jak i mistrzostwa Europy. Szkoda zwłaszcza tego pierwszego startu, bo bokserka Paco była blisko triumfu w starciu z Sthelyne Grosy. Ten pojedynek lepiej rozpoczęła Francuzka, która już w pierwszych sekundach posłała na szczękę Szeremety mocny cios. To jednak nie zdeprymowało zawodniczki Paco Lublin, która w połowie rundy mocno trafiła rywalkę w głowę. W drugiej rundzie Szeremeta starała się przejąć inicjatywę, ale w efekcie często nadziewała się na kontry rywalki. Dopiero pod koniec rundy Polka zdołała trafić Francuzkę mocnym ciosem. W trzeciej rundzie lublinianka poszła już na całość i zaatakowała Grosy. Ta natomiast miała świadomość, ze prowadzi na punkty i skutecznie uciekała przed ciosami nacierającej Polki. Ostatecznie, o końcowym wyniku zadecydowali sędziowie. Aż czterech z nich widziało jako zwyciężczynię Francuzkę. Tylko arbiter z Izraela punktował na korzyść lublinianki. Wypada się z werdyktem arbitrów zgodzić, ponieważ Grosy rzeczywiście zaprezentowała nieco wyższą kulturę bokser – Wielka szkoda, że nie udało się jej w Kielcach stanąć na podium. W tamtym starcie prezentowała bardzo wysoką formę – mówi Andrzej Stachura, prezes Paco. Szeremecie na pocieszenie pozostało złoto mistrzostw Polski w swojej kategorii wiekowej, co przecież też jest wartościowym rezultatem.
Co zrobić, żeby zagłosować na swojego faworyta? Wystarczy wysłać SMS-a o treści „sportowiec” wraz z numerem kandydata (w przypadku Pawła Pracownika będzie to sportowiec 04, Szeremety sportowiec 03) pod numer 72480. Koszt jednego SMS-a to 2,46 zł z VAT. Z jednego numeru telefonu można wysłać nieograniczoną liczbę SMS-ów. Bardzo podobnie jest w kategorii najpopularniejszy junior. W tym przypadku trzeba jednak wysłać wiadomość o treści „junior”, a do tego przydzielony sportowcowi numer również pod numer 72480. Listę kandydatów wraz z przydzielonymi im numerami publikujemy obok.
Można również głosować na naszym portalu dziennikwschodni.pl. Aby to zrobić wystarczy posiadać darmowe konto lub je założyć. A wtedy będzie można wykupić pakiet głosów dostępnych przy plebiscycie.