Kamil Stoch wygrał konkurs na skoczni w Bergisel w Innsbrucku nokautując rywali. Trzecie miejsce przypadło Dawidowi Kubackiemu, a tuż za podium rywalizację ukończył Piotr Żyła
Zawody na skoczni w Bergisel od lat uchodzą za kluczowe w Turnieju Czterech Skoczni. Obiekt ten jest bowiem bardzo specyficzny, a często karty rozdaje aura. Wobec tego wielu wielkich skoczków w przeszłości traciło tam szansę na triumf w tej prestiżowej imprezie i tym razem znów było podobnie.
Pierwsza seria rozgrywana była przy zmiennych warunkach wietrznych. Najlepiej poradził sobie w niej Kamil Stoch, który skoczył 127.5 m i wyprzedzał minimalnie Słoweńca Anze Laniska, który skoczył na taką samą odległość. Trzecie miejsce zajmował Ryoyu Kobayashi. Japończyk skoczył najdalej – 132 m – ale miał odjętych najwięcej punktów za wiatr. Piąty po pierwszej serii był Dawid Kubacki (126 m), szósty Piotr Żyła (126.5 m), a tuż za nim Andrzej Stękała. Do serii finałowej awansował jeszcze jeden Polak – Aleksander Zniszczoł (128 m), który był czternasty. Natomiast zupełnie nieudany skok oddał Lider cyklu i zarazem Pucharu Świata Halvor Egner Granerud. Norweg skoczył ledwo 116,5 m i na półmetku zmagań był dopiero 29. Tuż za nim uplasował się inny z dotychczasowych faworytów Karl Geiger (117 m).
W drugiej serii zarówno Geiger jak i Granerud zanotowali awans o kilkanaście pozycji (Norweg zakończył zawody na 15, a Niemiec 16 miejscu), ale i tak oznacza to praktycznie koniec marzeń dla obu skoczków na wygraną w TCS. Natomiast Polacy kolejny raz spisali się rewelacyjnie. Tylko Stękała zepsuł swój skok i wypadł z czołowej dziesiątki. Żyła w swej drugiej próbie po locie na 124.5 m awansował na czwarte miejsce, na trzecim stopniu podium stanął Kubacki (127 m), a zawody po fenomenalnym skoku na 130 metr wygrał Stoch pokonując aż o 12 punktów drugiego w konkursie Laniska. – Wydaje mi się, że na takim etapie doświadczenie jak najbardziej pomaga. Ale ja najbardziej cieszę się ze skoków. Te dzisiejsze były świetne, każdy cieszył mnie tak samo, a nawet bardziej. Najbardziej cieszę się z powtarzalności, ale wiem, że na takim etapie łatwo wpaść w różne pułapki. Dlatego postaram się skoncentrować na swojej pracy – powiedział po zawodach Stoch na antenie TVP Sport.
Po trzech konkursach 69. TCS nasz rodak jest liderem i ma aż 15.2 pkt przewagi nad drugim w klasyfikacji Dawidem Kubacki. Jeśli skoczek z Zębu utrzyma przewagę nad resztą stawki wygra niemiecko-austriacką rywalizację trzeci raz w karierze.
WYNIKI TRZECIEGO KONKURSU 69. TCS W INNSBRUCKU
- Kamil Stoch (127.5 m, 130 m) 261.6 PKT * 2. Anze Lanisek (127.5 m, 123.5 m) 249.6 pkt 3. Dawid Kubacki (126 m, 127 m) 248.3 pkt *4. Piotr Żyła (126.5 m, 124.5 m) 246.2 pkt, Yukiya Sato (126.5 m, 130 m) 245.6 pkt * 6. Markus Eisenbichler (120.5 m, 128.5 m) 245 pkt * 7. Ryoyu Kobayashi (132m, 123 m) 244.3 pkt * 8. Stefan Kraft (121 m, 127 m) 243.5 pkt * 9. Michael Hayboeck (127.5 m, 123 m) 242.5 pkt * 10. Gregor Deschwanden (124.5 m, 126.5 m) 240.6 pkt *** 18. Andrzej Stękała (126.5 m, 120m) 233.3 pkt * 19. Aleksander Zniszczoł (128.0 m,126.5 m) 232.9 pkt.
KLASYFICKACJA 69. TCS PO TRZECH KONKURSACH
- Stoch 809.9 pkt * 2.Kubacki 794.7 pkt * 3. Granerud 789.3 pkt * 4. Geiger 785.2 pkt * 5. Eisenbichler 776.5 pkt *** 8. Żyła 763.3 pkt *** 10. Stękała 760.3 pkt.
KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA
- Granerud 746 pkt * 2. Eisebichler 584 pkt * 3. Stoch 408 pkt * 4. Kubacki 381 pkt * 5. Żyła 358 pkt.