Pomimo słabych wyników drużyny, Dominik Derwisz pozostanie na stanowisku trenera Startu Lublin. Tak zadecydował zarząd klubu podczas poniedziałkowego spotkania.
– Nawet przy najlepszej defensywie, należy przekraczać tę barierę – przyznał wówczas Przemysław Łuszczewski, jeden z liderów Startu. Po tym spotkaniu Dominik Derwisz chciał nawet złożyć rezygnację, ale zarząd postanowił poczekać z podjęciem decyzji do poniedziałku.
– Dyskusja była długa. Staraliśmy się znaleźć sposoby wyjścia z kryzysu. Jednym z nich mogą być ewentualne kary finansowe. Część z koszykarzy swoją postawą na boisku negatywnie wpływa na wizerunek klubu. Poprosiliśmy trenera Derwisza o przygotowanie szczegółowej analizy na ten temat – powiedział Robert Żołnierowicz, prezes Startu S.A.
Od kilku tygodni wokół klubu krążą plotki, że niektórym zawodnikom nie jest po drodze z Dominikiem Derwiszem. Poniedziałkowa decyzja jest jasnym sygnałem, że zarząd stoi po stronie trenera.
– Nie ma możliwości zwolnienia szkoleniowca przez zawodników. Jeżeli taka sytuacja miała miejsce w Starcie, to chcę powiedzieć, że to jest w profesjonalnej koszykówce nie do zaakceptowania. Zwolnienie Derwisza nie dałoby nic, ponieważ nie stać nas na trenera spoza regionu – dodaje Żołnierowicz.
Przypomnijmy, że od kilku miesięcy środowisko mówi o potencjalnych następcach Dominika Derwisza. W lecie najbliżej tej funkcji był ponoć Dusan Radović, który obecnie pracuje z zawodnikami MOSiR Krosno. Teraz na trenerskiej giełdzie pojawiło się nazwisko Todora Mołłowa, ale związanego obecnie kontraktem z PWiK Piaseczno.
Jeszcze w poniedziałek informowaliśmy, że blisko Startu jest Mateusz Bartosz z AZS Koszalin. Ostatecznie jednak 24-letni środkowy najprawdopodobniej wybierze grę w PBG Basket Poznań.
– Ciężko jest znaleźć dobrego i taniego podkoszowego. Najprawdopodobniej więc poczekamy na ponowne otwarcie okienka transferowego – tłumaczy Żołnierowicz.
W najbliższych dniach na treningach Startu powinien pojawić się kolejny zawodnik obwodowy – Piotr Pustelnik. 28-letni obrońca w tym sezonie, w barwach AZS Kutno, rozegrał sześć spotkań, w których zdobył pięć punktów. Warto jednak zauważyć, że Pustelnik w tych spotkaniach zanotował aż dwanaście asyst.