Lubelskie koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin przegrały pierwsze spotkanie w nowym sezonie z Artego Bydgoszcz. Zespół był jednak osłabiony, bo w rotacji zabrakło kontuzjowanej Amerykanki Briany Day
Póki co, środkowa nie ma szczęścia do występów w Lublinie – Day zaprezentowała się jedynie w trzech spotkaniach przedsezonowych, w których zdobyła w sumie 14 punktów. Trener Krzysztof Szewczyk nie chciał narażać jej na pogłębienie się urazu. Amerykanka ma problemy z kostką, które mogą ją wyeliminować nawet na kilka tygodni.
Klub woli dmuchać na zimne i odstawić koszykarkę od gry na początku sezonu, żeby pozwolić jej dojść do pełni dyspozycji. Amerykanka nabawiła się tego urazu jeszcze podczas swojego pobytu we francuskim Nantes Reze Basket w ubiegłym sezonie. 27 stycznia w ligowym meczu z Saint-Amand Hainaut skręciła kostkę. Kontuzja była na tyle poważna, że Day nie powróciła już na tamtejsze parkiety. Uraz został w pełni zaleczony, ale dosyć pechowo kostka ponownie dała o sobie znać.
- Briana Day potrzebuje kilkunastu dni na wzmocnienie kostki. Dostanie zielone światło, gdy będzie w 100% gotowa do gry – tłumaczy Dariusz Gaweł, prezes AZS UMCS Lublin.
To oznacza, że nie zobaczymy jej w środowym wyjazdowym spotkaniu z MMKS Katarzynkami Toruń.
===
Sponsor zostaje?
Klub AZS UMCS Lublin jest już blisko porozumienia ze sponsorem tytularnym drużyny koszykarek – Krajową Spółką Cukrową oraz Fabryką Cukierków „Pszczółka”. Poprzednia umowa obowiązywała przez rok. Nowa, którą klub ma zawrzeć ze sponsorami, również będzie ważna przez najbliższe 12 miesięcy.