Po 40 minutach emocji Pszczółka AZS UMCS Lublin pokonała Energę Toruń 75:74 i już niemal zapewniła sobie szóste miejsce na zakończenie sezonu zasadniczego.
Koszykarki Pszczółki AZS UMCS Lublin przyzwyczaiły nas w tym sezonie do dramatycznych widowisk, ale ostatnio przechodzą same siebie. Na inaugurację rozgrywek w 2016 roku przegrały jednym punktem z MKS Polkowice, a w ostatni weekend w takim samym stosunku uległy Ślęzie Wrocław. Dzisiaj wreszcie mogliśmy obserwować szczęśliwe zakończenie, bo dzięki celnemu rzutowi Jhasmin Player na sześć sekund przed końcem, akademiczki wygrały 75:74.
Przed środowym spotkaniem koszykarki Energi miały na koncie już dziesięć porażek, ale zajmowana przez nich siódma lokata nie oddaje rzeczywistego potencjału zespołu. Brązowe medalistki mistrzostw Polski, mające w swoich szeregach kilka prawdziwych gwiazd, nie tak dawno potrafiły postawić się Ślęzie oraz Basketowi Gdynia i z takim samym założeniem wybierały się do Lublina.
Zaczęły świetnie, bo szybko objęły wysokie prowadzenie 7:0. Pszczółka pierwsze punkty rzuciła dopiero po pięciu minutach, gdy Drey Mingo wykorzystała osobiste. Na trafienie z gry trzeba było zaczekać do 6 minuty i 44 sekundy, gdy akcję swojego zespołu wykończyła Player. Gospodyniom udało się jednak zmniejszyć straty i tę część przegrały zaledwie jednym punktem.
W drugiej kwarcie akademiczki spisały się znacznie lepiej w ofensywie, rzuciły 22 „oczka” i objęły prowadzenie. Mecz cały czas był jednak bardzo wyrównany. Nie zmieniło się to także w kolejnej odsłonie. Natomiast w czwartej kwarcie zaczęła się pogoń Energi.
Po dwóch celnych rzutach wolnych Renee Taylor torunianki odzyskały przewagę. Do końca pozostała niespełna minuta. Chwilę później Player wykorzystała tylko jeden osobisty. Ale zdążyła się zrehabilitować. Dominika Owczarzak wygarnęła piłkę rywalkom i szybko podała do lepiej ustawionej koleżanki, a ta na sześć sekund przed końcem rzuciła zwycięskie punkty.
Pszczółka AZS UMCS Lublin – Energa Torun 75:74 (16:17, 22:16, 19:18, 18:23)
Pszczółka: Mingo 16, Makowska 14, Szumełda-Krzycka 14, Dorogobuzova 13, Player 9, Owczarzak 7, Metcalf 2, Szczepanik.
Energa: Taylor 23, Ajavon 16, Tłumak 15, Walich 13, Skorek 5, Szczechowiak 2, Idczak, Macaulay, Misiek.