Impreza odbywająca się w Cetniewie była bardzo ciekawym turniejem, na który stawiły się wszystkie zespoły występujące w rozgrywkach Energa Basket Ligi. W tym gronie były również lublinianki. Akademiczki wystąpiły w składzie: Aleksandra Kuczyńska, Olga Trzeciak, Anna Winkowska i Wiktoria Zając.
– Koszykówka 3x3 staje się w Polsce coraz bardziej popularna. To zasługa świetnych wyników naszych reprezentacji, a także drużyn, które reprezentują nas na arenie międzynarodowej. Teraz chcemy zrobić kolejny krok i zaczynamy rozgrywki LOTTO 3x3 Ligi, w których wezmą udział drużyny Energa Basket Ligi. To duży projekt, który tworzymy razem z naszym partnerem, Totalizatorem Sportowym. Wspólnie wierzymy w potencjał tej odmiany koszykówki i liczymy na jej dalszy rozwój – mówi prezes PLK Radosław Piesiewicz cytowany przez portal basketligakobiet.pl.
Polski Cukier AZS UMCS trafił do grupy z zespołami z Wrocławia i Poznania. Pierwszy mecz przeciwko Ślęzie był bardzo emocjonujący i zakończył się zwycięstwem lublinianek 21:19. W drugim było już trochę łatwiej i AZS UMCS zwyciężył 19:11. Dwa triumfy dały lubliniankom pierwsze miejsce w grupie i teoretycznie łatwiejszego przeciwnika w ćwierćfinale.
Ten mecz zresztą był najważniejszy, bo awans do półfinału dawał promocję do turnieju finałowego. Rywalem był BC Polkowice, a więc aktualny mistrz Polski w halowej odmianie koszykówki. W odmianie ulicznej polkowiczanki są na razie dużo słabsze i przegrały 10:18. Półfinał był szczytem możliwości lubelskiej ekipy, zwłaszcza, że czekał na nie dobrze dysponowany MKS Pruszków.
Beniaminek Energa Basket Ligi Kobiet wygrał 21:16. W drugim półfinale Arka Gdynia przegrała z Polonią Warszawa 16:22. W mazowieckim finale lepsza była natomiast Polonia, która wygrała 21:17.