Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin ponownie będzie łączyć występy w Energa Basket Lidze Kobiet z rywalizacją międzynarodową. W czwartek FIBA podała, że podopieczne Krzysztofa Szewczyka są już w fazie grupowej EuroCup
Podobnie jak przed rokiem, tak i tym razem, lublinianki trafiły do Konferencji 1. Z tą jedną różnicą, że rozpoczną rywalizację od fazy grupowej. Oprócz nich, jest tam też 14 innych ekip: dwie z Polski (Gorzów i Gdynia), cztery z Turcji, dwie z Węgier i po jednej z Rumunii, Grecji, Izraela, Słowacji, Bułgarii i Litwy. Do tego grona dołączą jeszcze cztery drużyny z turniejów eliminacyjnych Euroligi, i pięć ekip, które powalczą o udział w europejskich pucharach w eliminacjach (w tym Bydgoszcz). W sumie do zmagań zgłosiło się 58 klubów, ale 10 z nich pożegnamy już w kwalifikacjach.
Podobnie jak w ubiegłym sezonie, w rundzie zasadniczej 48 zespołów zostanie podzielonych na 12 grup. Do fazy pucharowej awansują po dwie najlepsze ekipy z każdej z nich oraz osiem najlepszych drużyn z trzecich miejsc. Losowanie grup i par w kwalifikacjach odbędzie się 15 lipca w Monachium.
Przypomnijmy, że zielono-białe były jednym z największych pozytywnych zaskoczeń europejskich rozgrywek z zeszłego sezonu. W eliminacjach pokonały Sparta&k M.R. Vidnoje z Moskwy. W grupie pokonały dwa razy PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski, przegrały dwa spotkania z tureckim CBK Mersin Yenisehir Bld i podzieliły się wygranymi z białoruskim BC Horizontem Mińsk. Dotarły do najlepszej "ósemki", po drodze wygrywając z francuskimi Tarbes GB i Villeneuve d’Ascq LM. Na zakończenie swojej przygody przegrały z późniejszym ćwierćfinalistą Lyon ASVEL Feminin.