Czterobramkowa porażka Łady w spotkaniu z Górnikiem Wieliczka
Po wyjazdowym zwycięstwie nad Sandecją kibice „biało-niebieskich” z optymizmem wyczekiwali spotkania z wieliczanami. Zawiedli się. Górnik potwierdził, że w tym sezonie na wyjazdach jest bezkonkurencyjny i w dobrym stylu wypunktował miejscowych.
Szalę na stronę gości przechyliła wyższa umiejętność egzekwowania stałych fragmentów gry. W 30 min, szczelny rygiel defensywy Łady przełamał z blisko 20-metrowego rzutu wolnego Piotr Gruszka. Nikołaj Fokin mógł jedynie odprowadzić wzrokiem piłkę zmierzającą do siatki.
Stracona bramka usztywniła piłkarzy trenera Marka Sadowskiego i dodała rezonu gościom. W 44 min Fokin skapitulował po raz kolejny, po tym jak sam sprokurował sytuację podbramkową. Wybitą wprost pod nogi piłkę Mateusz Pawłowicz podał do Marcina Łukaczyńskiego, który precyzyjnym uderzeniem podwyższył prowadzenie Górnika na 2:0.
W pierwszej odsłonie Łada zdołała odpowiedzieć uderzeniem głową Ireneusza Zarczuka, oraz lekkim strzałem Piotra Fulary.
Biłgorajanie próbowali odrabiać straty, ale miewali niemałe problemy z przedarciem się przez dobrze zorganizowaną defensywę gości, kierowaną przez doświadczonego Michała Świstaka. W 61 min było już po meczu. Kapitalnym strzałem popisał się Piotr Wtorek, a futbolówka zatrzepotała w lewym okienku bramki Fokina.
Z gospodarzy całkowicie uszło powietrze i do końcowych minut nie potrafili zagrozić bramce Waldemara Sotnickiego. Kropkę nad „i” postawił w 90 min Robert Górski. – Górnik bezlitośnie wykorzystał nasze błędy – puentował spotkanie trener Łady Marek Sadowski.
BRAMKI
0:1 – Gruszka (31), 0:2 – Łukaczyński (44), 0:3 – Wtorek (62), 0:4 – Górski (90).
SKŁADY
Łada: Fokin – Bartecki (59 Chomicz), Sawczuk, Grzegorczyk, Fulara, Farotimi (82 Suski), Poleszak (73 Muszyński), Rutkowski, Sebastianiuk (64 Popajewski), Sadowski, Zarczuk.
Górnik: Sotnicki – Kubik, Policht, Świstak, Pawłowicz (71 Suchan), Gruszka (76 Skiba), Łukaczyński (82 Górski), Wtorek, Kisiel, Kozubowski (58 Leśniowski), Szymonik.
Żółte kartki: Farotimi (Ł) – Policht, Kisiel, Kozubowski (G).
Sędziował: Marynowski (Świętokrzyski ZPN). Widzów: 800.