Jayda Brown została nową zawodniczka Górnika Łęczna. Podopieczne Roberta Makarewicza w piątek miały pierwszą okazję do przetestowania formy na tle ligowego rywala
Ten test wypadł bardzo okazale, bo wicemistrzynie Polski pokonały w małej miejscowości Miętne Medyka Polomarket Konin aż 7:0. Spotkanie od samego początku układało się po myśli łęcznianek, które strzelanie rozpoczęły już w 7 min. Wówczas do siatki trafiła Klaudia Fabova. Reprezentantka Słowacji przed przerwą dołożyła jeszcze jedno trafienie, a jej wyczyn w tym samym okresie skopiowała Aleksandra Posiewka. Po młodej piłkarce widać, że wraca do formy sprzed poważnej kontuzji, która wyłączyła ją z treningów na wiele miesięcy. Po zmianie stron Górnik dołożył jeszcze trzy bramki, a ich autorkami były Katja Skupień, Anna Gliszczyńska oraz Weronika Smaza, która trafiła do Łęcznej w tym oknie transferowym z AZS UJ Kraków.
W drugiej połowie na boisku pojawiła się Jayda Brown. 23-latka z Belize dopiero w czwartek została oficjalnie ogłoszona jako nowa piłkarka Górnika. Ofensywna zawodniczka ostatni sezon spędziła w amerykańskim Rochester FC. - Zdaję sobie sprawę, że z Łęcznej mam daleko do domu, ale chciałam grać w Europie, by rozwinąć się piłkarsko. Myślę, że mamy świetną drużynę i zanotujemy udany sezon. Oczywiście muszę się jeszcze zaaklimatyzować w nowym miejscu, ale czuję się tu bardzo dobrze. Wiem, że z dnia na dzień będzie lepiej – mówi w rozmowie z klubowymi mediami Jayda Brown.
Po zmianie stron po boisku biegała także Julia Ostrowska. 15-latka została ostatnio także doceniona przez Marcina Kasprowicza, który prowadzi reprezentację Polski U-17. Ten doświadczony szkoleniowiec powołał ją na zgrupowanie kadry, które odbędzie się w dniach 14-16 sierpnia w Warszawie.
Przypomnijmy, że Górnik rozpocznie zmagania w Orlen Ekstralidze już za niespełna dwa tygodnie. W pierwszej kolejce podopieczne Roberta Makarewicza pojadą do Gdańska na mecz z miejscową AP Orlen. Pierwszy raz u siebie Górnik zagra tydzień później, kiedy zmierzy się ze Śląskiem Wrocław.
Wycofane rezerwy
PZPN podtrzymał decyzję LZPN dotyczącą ukarania rezerw Górnika Łęczna walkowerami za dwa ostatnie spotkania minionego sezonu. Poskutkowało to tym, że łęcznianki zostały wyprzedzone w tabeli przez MOSiR Lubartów, który dzięki temu awansował do II ligi. W niej zadebiutuje już za niespełna dwa tygodnie domowym meczem z rezerwami AZS UJ Kraków. Na tym poziomie rozgrywkowym wystąpi także Unia Lublin, która w pierwszej kolejce zagra na wyjeździe z Sokołem Kolbuszowa Dolna. Rezerwy Górnika natomiast zostały wycofane z rozgrywek III ligi. Jedynym przedstawicielem naszego regionu na tym poziomie rozgrywkowym będzie Iskra Krzemień.