GKS Bogdanka rusza z przygotowaniami. Będą hity transferowe?

Czas urlopów dobiegł końca. Dzisiaj piłkarze Bogdanki spotkają się na pierwszym treningu. Na inauguracyjnych zajęciach pojawi się kilku nowych zawodników.

– Czekam na przyjazd Jarosława Felisiaka z Gryfa Wejherowo, Andrzeja Paprockiego z Korony Kielce, Grzegorza Wojdygi ze Znicza Pruszków i Michaela Łukasiewicza, który zaczynał w Auxerre – wylicza trener Piotr Rzepka. – To oczywiście dopiero początek, bo nie chcę żeby wszyscy pojawili się w tym samym momencie. Nawet nie mógłbym im się dobrze przyjrzeć. Nie chcę też innym zespołom robić skautingu. Będą docierali do nas sukcesywnie. Czy można spodziewać się hitów transferowych? Tak sądzę. Ale to musi rozstrzygnąć się w najbliższych dniach.

Zespół "zielono-czarnych” to teraz wielka niewiadoma. Do Górnika Zabrze odszedł Wojciech Łuczak, Radosław Bartoszewicz zdał sprzęt i pojawił się na treningach Widzewa Łódź, Paweł Socha musi wracać do Korony Kielce, a klub nie był zainteresowany przedłużaniem współpracy z Petarem Borovicaninem, Ivanem Garcią Labrado, Pawłem Magdoniem, Jovanem Ninkoviciem, Adrianem Paluchowskim i El Mehdi Sidqy.

Kontrakt skończył się także Łukaszowi Pielorzowi, którym podobno zainteresował się beniaminek I ligi GKS Tychy.

Trudno też liczyć raczej na powrót Nildo.

– Będę miał do dyspozycji szesnastu graczy z poprzedniego sezonu. Myślę, że dołączy do nas również kilku młodych zawodników. Do ligi mamy tylko pięć tygodni przygotowań. Dlatego od razu ruszymy z pełnego kopyta, choć na pewno nie na wariackich papierach – dodaje szkoleniowiec.

O tym, jakim składem będzie dysponował Piotr Rzepka, zdecydują pieniądze. Na razie wiadomo tylko, że Górnik Zabrze przelał ustaloną kwotę za przejście Prejuce'a Nakoulmy.

Inne kwestie, w tym wparcie ze strony kopalni, wciąż nie zostały wyjaśnione. Wszystko prawdopodobnie ma być rozstrzygnięte najpóźniej we wtorek.

– Najpierw musimy poznać swój budżet. W ciągu kilku dni to powinno być już jasne – mówi prezes Artur Kapelko. – W tej sytuacji sprawy personalne musiały zejść na dalszy plan. Zmiany w zespole piłkarskim to coś zupełnie normalnego. Kilku chłopaków od nas odeszło, bo mieli swoje plany na życie, a my swoje. Sztab szkoleniowy? Przedłużyliśmy współpracę z trenerem Rzepką, a pozostałe umowy skończyły się 30 czerwca.

Plan sparingów Bogdanki: 7 lipca – Karpaty Lwów, ale nie pierwszy zespół (wyjazd), 11 lipca – GKS Bełchatów (wyjazd), 21 lipca – Podlasie Biała Podlaska (dom), 25 lipca – Korona Kielc (wyjazd), 28 lipca – Radomiak (dom).