
W trzecim spotkaniu ćwierćfinałowym play-off ChKS Chełm zmierzy się w czwartek o godzinie 18 z BKS Visłą Proline Bydgoszcz. Zwycięzca awansuje do najlepszej czwórki rozgrywek

Sytuacja w rywalizacji na poziomie ćwierćfinałów jest taka sama. Wszystkie cztery pary drużyn do awansu do kolejnej rundy potrzebują rozegrania trzeciego, decydującego spotkania.
I choć chełmianie przeszli rundę zasadniczą niczym burza notując po drodze tylko dwie porażki, to na etapie play-off napotkali opór. Poważne problemy podopiecznym Krzysztofa Andrzejewskiego sprawiła ekipa z Bydgoszczy, dopiero ósma po fazie zasadniczej.
W pierwszej części sezonu ChKS dwukrotnie ograł BKS Visłę Proline: 3:1 i 3:0. W rywalizacji play-off nie było już tak łatwo. W pierwszym spotkaniu w Chełmie Mariusz Marcyniak i spółka, dość nieoczekiwanie, przegrali 2:3. Identyczny wynik odnotowaliśmy w meczu w Bydgoszczy.
To starcie przeszło do historii rozgrywek w PLS za sprawą rekordowego wyniku punktowego. W drugiej partii zespoły musiały aż 90 akcji aby rozstrzygnąć seta. Ostatecznie tę odsłonę wygrali bydgoszczanie 46:44. Set trwał aż 53 minuty. To nowy rekord w rozgrywkach w naszym kraju. Poprzedni należał do siatkarzy Ślepska Malow Suwałki i Cerrad Czarnych Radom. W tamtym meczu jeden z setów zakończył się wynikiem 44:42.
W Bydgoszczy chełmianie wygrali pierwszą, trzecią i piątą partię odpowiednio: 25:23, 25:22 i 15:10. W rewanżu to podopieczni trenera Andrzejewskiego powinni być faworytem.
W sukces wierzy środkowy Łukasz Swodczyk:
- Nastroje przed decydującym meczem, który z ekipą z Bydgoszczy rozegramy w Chełmie, na pewno są bojowe. My nie zmieniamy zdania i naszego celu: nadal chcemy tę ligę wygrać - przyznaje środkowy, cytowany przez klubowe media.
Siatkarz dodaje:
- Moim zdaniem drużyna z Bydgoszczy gra w tym momencie bardzo dobrą siatkówkę i nie zawaham się przyznać, że grają dużo lepiej niż grali w rundzie zasadniczej. My jednak pokazaliśmy, że możemy z nimi wygrać, więc myślę, że u siebie w domu - poniesieni dopingiem naszych kibiców - poradzimy sobie bez problemu.
Pozostałe pary decydujących spotkań ćwierćfinałowych play-off (rywalizacja do dwóch wygranych, mecze o godzinie 18): Lechia Tomaszów Mazowiecki - MCKiS Jaworzno * PIERROT Czarni Radom - Mickiewicz Kluczbork * BBTS Bielsko-Biała - KPS Siedlce.
