

Gdy powstawała, na polskim tronie zasiadał Władysław IV Waza, nasz kraj rozpoczynał boje z Imperium Osmańskim, a w Lublinie szalała epidemia dżumy. Figura Chrystusa z kościoła pw. św. Mikołaja ma już 405 lat. Jej autor pozostaje nieznany.

W lubelskim kościele na wzgórzu Czwartek wierni mogą podziwiać jeden z najstarszych religijnych zabytków, jaki zachował się do naszych czasów. To wykonana z lipowego drewna, dwumetrowej wysokości rzeźba ukrzyżowanego Chrystusa. Na jego prawym boku w postaci skrzepu krwi autor przedstawił ranę, na głowie zbawiciela widać cierniową koronę, a całość do krzyża przytwierdzona jest masywnymi gwoździami. Na rewersie belki, jak podaje Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków, widoczna jest data AD 1620 i znak graficzny, podpis nieznanego artysty.
Jak wskazują pracownicy lubelskiego urzędu, obecny wygląd rzeźby, w tym jej kolorystyka, to efekt prac konserwatorskich przeprowadzonych 10 lat temu. Sam kościół św. Mikołaja to także wiekowa konstrukcja. Pierwsze zmianki o świątyni pochodzą z pierwszej połowy XIV wieku, a murowany budynek, jak wskazują źródła historyczne, istniał już kilka przed rokiem 1600. Patronat nad nim sprawowowały bogate lubelskie rody.
Obecny wygląd świątyni ukształtował remont z początku XVII wieku, kiedy wykonane zostały zachowane do dzisiaj sklepienia, renesansowe dekoracje sztukatorskie i polichromie. Nad ich powstaniem najpewniej pracował Jan Jaroszewicz, znany w tamtym okresie murator, a świadczyć o tym mogą inicjały na ścianie prezbiterium. Status parafii kościół na wzgórzu otrzymał po raz pierwszy w 1679 roku, potem przez lata pełnił funkcje filialną, a tę parafialną odzyskał dopiero w roku 1920.
W latach 70-tych XIX wieku budynek świątyni znów przebudowano obniżając dach i zmieniając fasadę pozbywając się jej renesansowych cech. Kolejna zauważalna zmiana przyszła sto lat później, gdy na poddaszu kościoła wybuchł pożar. Ogień zniszczył dach nad główną nawą. Po przebudowie ceramiczną dachówkę zmieniono na miedzianą blachę.
Poza wspomnianą rzeźbą Chrystusa we wnętrzu świątyni św. Mikołaja można znaleźć m.in. renesansową rzeźbę patrona, ołtarz w kaplicy w stylu rokoko, a także ambonę i chrzcielnicę z początków XX wieku. Te ostatnie powstały w Frabryce Wag Wilhelma Hessa, która działała wtedy przy ul. Lubartowskiej.

