Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do 10 grudnia mają trenować zawodnicy Górnika. Jednak w zajęciach nie będą już brali udziału dwaj piłkarze z zagranicy. Z niedzieli na poniedziałek lot do Brazylii miał zaplanowany Wallace Benevente, a dziś do Burkina Faso ma odlecieć Prejuce Nakoulma.
Razem z popularnym „Prezesem” do domu wróci Nikiema Moumouni, który w ostatnim czasie był testowany w Łęcznej, jednak nie przekonał do siebie trenerów. Nakoulma ma w Polsce pojawić się znowu 6 stycznia, pytanie tylko czy w Górniku? W ubiegłym tygodniu Lech Poznań złożył propozycję „zielono-czarnym” w sprawie pozyskanie tego napastnika.
Podczas okresu roztrenowania łęcznianie planują rozegrać dwa mecze sparingowe. Jednak na razie nie wiadomo z kim. Na początku był pomysł, aby dwukrotnie zmierzyć się z Widzewem Łódź, na wyjeździe i u siebie. Ale jeśli te spotkania nie dojdą do skutku, wtedy Górnik może zagrać z Avią Świdnik. Wszystko wyjaśni się w tym tygodniu.
Powoli także powinny zapadać decyzje personalne. Jeżeli Górnik chce spokojnie przebrnąć przez wiosnę, zapewnić sobie utrzymanie, a za pół roku włączyć się do walki o awans, musi dokonać sporej rewolucji w składzie. Część zawodników musi odejść, a w to miejsce trzeba pozyskać nowych i wartościowych graczy.
Wzmocnienia potrzebne są niemal na każdej pozycji. W tym tygodniu powinno się też wyjaśnić, kto dalej poprowadzi zespół. Tadeusz Łapa umowę ma tylko do grudnia, ale zasługuje na jej przedłużenie. – Będziemy o tym rozmawiali w najbliższych dniach, więc wkrótce zapadnie decyzja.
Jednak przyznam, że trener Łapa pokazał się z najlepszej strony. W końcu pokonaliśmy KSZO i zremisowaliśmy z Widzewem – powiedział prezes klubu Waldemar Piotruk.
Podczas okresu roztrenowania łęcznianie planują rozegrać dwa mecze sparingowe. Jednak na razie nie wiadomo z kim. Na początku był pomysł, aby dwukrotnie zmierzyć się z Widzewem Łódź, na wyjeździe i u siebie. Ale jeśli te spotkania nie dojdą do skutku, wtedy Górnik może zagrać z Avią Świdnik. Wszystko wyjaśni się w tym tygodniu.
Powoli także powinny zapadać decyzje personalne. Jeżeli Górnik chce spokojnie przebrnąć przez wiosnę, zapewnić sobie utrzymanie, a za pół roku włączyć się do walki o awans, musi dokonać sporej rewolucji w składzie. Część zawodników musi odejść, a w to miejsce trzeba pozyskać nowych i wartościowych graczy.
Wzmocnienia potrzebne są niemal na każdej pozycji. W tym tygodniu powinno się też wyjaśnić, kto dalej poprowadzi zespół. Tadeusz Łapa umowę ma tylko do grudnia, ale zasługuje na jej przedłużenie. – Będziemy o tym rozmawiali w najbliższych dniach, więc wkrótce zapadnie decyzja.
Jednak przyznam, że trener Łapa pokazał się z najlepszej strony. W końcu pokonaliśmy KSZO i zremisowaliśmy z Widzewem – powiedział prezes klubu Waldemar Piotruk.
