Forma Górnika Łęczna z każdym kolejnym dniem okresu przygotowawczego idzie w górę. Po zeszłotygodniowej porażce ze Stalą Rzeszów zespół trenera Kamila Kieresia pokonał wysoko w Lubartowie innego drugoligowca – Pogoń Siedlce
Tradycyjnie, szkoleniowiec Górnika desygnował do gry na każde 45 minut dwie różne jedenastki. Już w pierwszej minucie zielono-czarni mogli wyjść na prowadzenie, ale Paweł Wojciechowski nie zdołał pokonać z rzutu karnego Bartosza Klebaniuka. Jednak dwie minuty później wynik spotkania otworzył Bartosz Śpiączka. Kolejnego gola Leandro i spółka zdobyli kilka chwil po upływie 30 minut gry. Wówczas na listę strzelców wpisał się Kamil Pajnowski.
Po zmianie stron łęcznianie nie zamierzali spuszczać z tonu i atakowali nadal. Okazję miał Przemysław Banaszak, ale trafił w tylko w boczną siatkę. Natomiast w 61 minucie Bartłomiej Kalinkowski podał piłkę do swojego imiennika – Kukułowicza – a ten piękną „wcinką” podwyższył na 3:0 i jak się niebawem później okazało ustalił wynik meczu.
- Sparing z Pogonią Siedlce wyglądał lepiej niż starcie ze Stalą Rzeszów i jesteśmy z tego powodu zadowoleni. Wiemy jednak, że w naszej grze jest jeszcze trochę niedokładności. Będziemy nad tym pracować, aby na mecze w Fortuna Pucharze Polski i lidze być przygotowanym w stu procentach – powiedział po spotkaniu Kukułowicz. – Moim zdaniem przez cały mecz kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Wygraliśmy pewnie, a mnie jako bramkarza cieszy fakt, że zachowałem czyste konto. Będę się starał deptać po piętach Maciejowi Gostomskiemu, ale jednocześnie chce się sporo od niego nauczyć. Między nami panuje zdrowa rywalizacja o miejsce między słupkami – dodał Adrian Kostrzewski.
Kolejny mecz kontrolny Leandro i jego koledzy rozegrają za tydzień. Tym razem ich rywalem na sztucznym boisku w Łęcznej będzie trzecioligowa Chełmianka Chełm. W kolejnych tygodniach łęcznianie zmierzą się jeszcze z Avią Świdnik i Stalą Stalowa Wola. Z kolei pierwszy mecz o stawkę zespół trenera Kieresia ma rozegrać 16 lutego – w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski przeciwko Arce Gdynia na jej terenie.
Górnik Łęczna – Pogoń Siedlce 3:0 (2:0)
Bramki: Śpiączka (3), Pajnowski (33), Kukułowicz (61).
Górnik: I połowa: Gostomski – Leandro, Pajnowski, Midzierski, Orłowski – Goliński, Cierpka, Kalinkowski, Stasiak – Wojciechowski, Śpiączka. II połowa: Kostrzewski – Orłowski, Baranowski, Pajnowski (55 Turek), Rozmus – Kukułowicz, Cierpka, Stromecki, Jagiełło – Kalinkowski (74 Tkacz) – Banaszak.
Pogoń: Klebaniuk (46 Posiadała) – Ocenas (46 Nojszewski), Pierzchała (46 Repka), Bernal, 14. Olszewski (62 Jopek) – Baidoo (46 Kozłowski II), Piotrowski (46 Brodziński), Marciniec (46 Sewerzyński), Rymek (46 Kołodziej), Więdłocha (46 Wróblewski) – Przybecki (46 zawodnik testowany).