Chełmianka ma za sobą najlepszy sezon w historii klubu. Zmagania w rozgrywkach 2020/2021 biało-zieloni zakończyli tuż za plecami Wisły Puławy. W 40 meczach drużyna Tomasza Złomańczuka wywalczyła 73 punkty. W lecie wielkich zmian w kadrze drużyny nie będzie. Z klubem pożegnał się przede wszystkim Tomasz Brzyski, ale ekipa z Chełma dokonała już dwóch ciekawych wzmocnień.
O tym, że Brzyski chce zakończyć karierę w Lubliniance mówiło się od dawna. Przed rokiem trenował już nawet z zespołem z Wieniawy, ale ostatecznie dał się skusić na grę w III lidze i wybrał ofertę Chełmianki. Teraz działacze i trener Złomańczuk chcieli, żeby „Brzytwa” został. Doświadczony zawodnik zdecydował się jednak, że czas wrócić do domu.
– Liczyliśmy, że Tomek z nami zostanie, ale się nie udało. Szkoda, bo to na pewno wielka strata dla naszej drużyny. Będziemy musieli trochę inaczej poukładać zespół. To była jego decyzja, którą jednak rozumiemy, bo chce pomóc w odbudowie Lublinianki – wyjaśnia trener biało-zielonych.
Tomasz Złomańczuk w nowych rozgrywkach nie będzie miał już do dyspozycji czterech innych graczy. Hubert Kotowicz najprawdopodobniej przeniesie się do czwartoligowej Świdniczanki Świdnik. Z zespołem pożegnali się również: Michał Wawryszczuk, Piotr Kożuchowski i Michał Maliszewski. Z tego grona zdecydowanie najważniejszą postacią w zespole był Kotowicz, który wystąpił w 32 spotkaniach i zapisał na swoim koncie osiem goli.
Reszta ważnych graczy zostaje jednak na dłużej. Nowe umowy podpisali chociażby: Grzegorz Bonin, Michał Wołos, Łukasz Mazurek, Michał Budzyński, Krystian Wójcik, Dawid Skoczylas, czy Paweł Myśliwiecki. Z zaskoczeniem informację o trzyletnim kontrakcie Dawida Brzozowskiego przyjęli też pewnie kibice Motoru. Zawodnik z rocznika 2003 jeszcze przez trzy sezony będzie młodzieżowcem i wydawało się, że przyda się w Lublinie przynajmniej do rotacji wśród młodzieży. A tym czasem „Brzoza” podpisał nową, długą umowę z Chełmianką.
– Dawid był wolnym zawodnikiem i zostaje u nas. To na pewno bardzo dobra wiadomość, bo w ostatnich miesiącach zrobił spore postępy. Już na jesieni spisywał się całkiem nieźle, ale wiosną jeszcze lepiej. Jest już ograny, jak na młodzieżowca, ale nadal młody. Cieszę się, że dalej jest z nami i mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijał i że u nas się wypromuje – mówi trener Złomańczuk.
Szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji dwóch nowych graczy. Pierwszym wzmocnieniem został Adrian Dziubiński, który ostatnio był piłkarzem Resovii. W poprzednim sezonie wystąpił w 10 spotkaniach Fortuna I Ligi. Wszystkie zaliczył jesienią. Wcześniej, jeszcze na drugoligowych boiskach zanotował 29 spotkań i cztery gole w barwach klubu z Rzeszowa. Drugim transferem jest doskonale znany w Chełmie Piotr Piekarski. 28-letni pomocnik trzy ostatnie sezony spędził w trzecioligowcu z grupy pierwszej – Pelikanie Łowicz. W tym czasie zagrał w 63 meczach i zdobył 17 goli. Aż 10 z nich w minionych rozgrywkach.
– Adrian to zawodnik stricte ofensywny. Może grać zarówno na pozycji numer dziewięć, jak i na dziesiątce. A wszystko będzie zależało od meczu i potrzeb. Jest na pewno doświadczonym zawodnikiem, który jest ograny na poziomie centralnym. Na pewno będzie dla nas sporym wzmocnieniem – cieszy się opiekun Chełmianki.
A ilu transferów mogą się jeszcze spodziewać kibice? – Szczerze mówiąc nie musimy już specjalnie starać się o nowych piłkarzy. Chcieliśmy przede wszystkim utrzymać trzon drużyny i to w dużej mierze się udało. Muszę podziękować zarządowi i władzom miasta, że udało podpisać umowy praktycznie ze wszystkim zawodnikami, na których nam zależało. Mamy nadzieję, że zbudujemy jeszcze silniejszy zespół niż w poprzednim sezonie. Dlatego tak naprawdę czekamy jeszcze na jednego nowego piłkarza i cały czas rozglądamy się za młodzieżowcami. Kilku testujemy, ale jest jeszcze za wcześnie na ostateczne decyzje – zapewnia trener Złomańczuk.
Jego podopieczni na sobotę mają zaplanowaną wewnętrzną gierkę. Pierwszy mecz kontrolny rozegrają w następny weekend. To w zasadzie będą od razu dwa sparingi, bo w Lublinie zmierzą się z: Lublinianką i rezerwami Motoru. Później rywalami będą jeszcze: Avia Świdnik (21 lipca), Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski (24 lipca) i Tomasovia Tomaszów Lubelski (31 lipca).
LETNIE OKIENKO TRANSFEROWE CHEŁMIANKI
Przybyli: Adrian Dziubiński (Resovia), Piotr Piekarski (Pelikan Łowicz).
Ubyli: Piotr Kożuchowski, Michał Maliszewski, Michał Wawryszczuk (wszyscy koniec kontraktów), Hubert Kotowicz (Świdniczanka Świdnik?), Tomasz Brzyski (Lublinianka Lublin).