(fot. PODLASIE BIAŁA PODLASKA)
Pozytywnym akcentem zimowe przygotowania zakończyły Orlęta Spomlek. Drużyna Mikołaja Raczyńskiego w swoim ostatnim sparingu pokonała Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0. A szkoleniowiec nadal liczy, że uda się jeszcze pozyskać może nawet dwóch nowych piłkarzy
Do przerwy mecz był bardziej wyrównany, a jedynego gola zdobył Mateusz Ozimek. Po zmianie stron biało-zieloni mieli już większą przewagę i szybko rozstrzygnęli spotkanie. Wystarczyło 12 minut drugiej połowy, a ze skromnego prowadzenia zrobiło się 3:0. Na listę strzelców wpisali się Vahe Mnatsakanyan oraz Szymon Kamiński, który wykorzystał rzut karny. Jedenastkę wywalczył Sebastian Kaczyński, który był faulowany przez bramkarza rywali.
– Jestem zadowolony z postawy chłopaków. Cieszy zwycięstwo i gra na zero z tyłu. Można powiedzieć, że wyeliminowaliśmy błędy w obronie. Jeżeli do czegoś można się przyczepić, to do naszej skuteczności. Mogliśmy zdobyć dwie-trzy bramki więcej – mówi Mikołaj Raczyński.
Rezultat powinni poprawić: Kaczyński, Piotr Kuźma, czy Przemysław Koszel, ale zabrakło im precyzji. W drużynie z Radzynia Podlaskiego pojawił się testowany stoper, a nadal możliwy jest transfer kolejnego napastnika. – Mam nadzieję, że na dniach pozyskamy jeszcze jednego, może nawet dwóch piłkarzy. Sprawdzaliśmy stopera, a chcielibyśmy, żeby w kadrze pojawił się jeszcze jeden zawodnik do ataku – dodaje opiekun Orląt.
A jak ocenia przygotowania? Na pewno było trochę perturbacji, bo wyniki nie napawały optymizmem. Patryk Szymala i spółka przegrywali z Podlasiem Biała Podlaska (1:4), ale i Olimpią Zambrów (aż 0:9). Mimo to szkoleniowiec jest zadowolony z postawy swojej drużyny. – Muszę ocenić okres zimowy na plus. To był nowy sposób przygotowań. Nie pracowaliśmy klasycznie, zmieniłem model periodyzacji treningów, dlatego wyniki były bardzo różne. Zawodnicy z biegiem czasu złapali jednak to, o co mi chodzi i wyglądamy coraz lepiej. Mamy nadzieję, że efekty będą także widoczne w lidze, a wtedy nikt nie będzie już pamiętał wyników gier kontrolnych – dodaje trener Raczyński.
Biało-zielonych w pierwszej kolejce czeka trudne zadanie. Od razu zmierza się z walczącą o utrzymanie Tomasovią Tomaszów Lubelski. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 13 marca (godz. 13) na boisku rywali.