Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

20 sierpnia 2023 r.
18:04

Podlasie i Orlęta Spomlek na remis w derbach. "Końcówka zamazała obraz meczu"

0 0 A A
Piłkarze Podlasia w końcówce derbów byli blisko zdobycia zwycięskiego gola. W pierwszej połowie powinny za to coś strzelić Orlęta
Piłkarze Podlasia w końcówce derbów byli blisko zdobycia zwycięskiego gola. W pierwszej połowie powinny za to coś strzelić Orlęta (fot. MKS Podlasie Biała Podlaska/facebook)

Podlasie straciło pierwsze punkty w sezonie 23/24. Podopieczni Artura Renkowskiego zremisowali u siebie derbowy mecz z Orlętami Spomlek 0:0.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Od pierwszego gwizdka lepsze wrażenie sprawiali goście. Szybko z około 30 metrów huknął Denis Ostrovski, ale nieznacznie się pomylił. Odpowiedział Jarosław Kosieradzki jednak również niecelnie.

W 20 minucie wydawało się, że na 0:1 trafi Karol Rycaj, ale dobrze w bramce spisał się Piotr Misztal. Swoją szansę w starciu z byłym klubem miał też Artur Balicki. Jego uderzenie świetnie odbił doświadczony bramkarz gospodarzy. Kosieradzki i Marcin Pigiel pod drugą bramką także nie potrafili wpisać się na listę strzelców i do przerwy było bez goli. To był jednak remis ze wskazaniem na drużynę z Radzynia Podlaskiego.

Druga odsłona? Najpierw to miejscowi mogli wyjść na prowadzenie, ale Kosieradzki nie znalazł sposobu na Igora Belkę. Później dwa razy próbował Przemysław Koszel, znowu jednak bez powodzenia. „Bombę” z dystansu posłał z kolei Jan Kozłowski. Ponownie na posterunku był golkiper Orląt.

W końcówce wydawało się, że Podlasie jednak „przepchnie” mecz i zgarnie trzeci komplet punktów z rzędu. Piłkarze trenera Renkowskiego przejęli inicjatywę i w doliczonym czasie gry, po wielkim zamieszaniu w polu karnym rywali, strzał oddał Mateusz Podstolak. Tym razem bramkarza wyręczył jednak jeden z obrońców, który zdołał wybić piłki z linii bramkowej. Po chwili drugi zrobił to samo. Po tej akcji na murawie zrobiło się nerwowo, bo bialczanie mieli sporo pretensji do sędziego. Wydawało im się, że przy drugim wybiciu zawodnik przyjezdnych pomógł sobie ręką. Z ławki rezerwowych usunięty został nawet trener Renkowski, a „żółtko” obejrzał Arkadiusz Kot. Sędzia nie dopatrzył się jednak nieprzepisowego zagrania.

Ostatecznie obie ekipy dopisały do swoich kont po punkcie. Tym samym miejscowi nadal nie stracili w tym sezonie ani jednej bramki. Obecnie z dorobkiem siedmiu „oczek” zajmują drugą lokatę w tabeli. Szybko trzeba będzie zapomnieć o derbach, bo już w środę kolejna seria gier. Damian Lepiarz i spółka jadą do Ostrowca Świętokrzyskiego, a Orlęta do Sieniawy. Oba mecze zaplanowano na godz. 17. Z kolei w weekend drużyna trenera Marcina Popławskiego podejmie KSZO, a bialczanie zagrają u siebie z Unią Tarnów.

ZDANIEM TRENERÓW

Marcin Popławski (Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski)

– Końcówka meczu zamazała jego obraz. Rywal powinien strzelić gola w 94 minucie, ale przez około 80 minut, to my dominowaliśmy. Dlatego mimo zdobycia cennego punktu, który szanujemy, jest też troszkę niedosyt. Mieliśmy swoje sytuacje, kilka ciekawych akcji i tak naprawdę powinniśmy wygrać. Zabrakło jednak skuteczności pod bramką przeciwnika. To jednak dobry prognostyk na kolejne spotkania. Wiadomo, na jakim jesteśmy etapie – zgrywania. Zawodnicy przychodzili do nas w różnym okresie, a Podlasie na pierwszym treningu miało już 90 procent składu. My jesteśmy w innej sytuacji i cały czas się zgrywamy. Mam nadzieję, że ten pozytywny rezultat napędzi drużynę i udowodni chłopakom, że coś potrafią.

Artur Renkowski (Podlasie Biała Podlaska)

– Pierwsza połowa na pewno dla rywali, ale druga już zdecydowanie dla nas. Przed przerwą graliśmy słabo. Brakowało nam przyśpieszenia i zrozumienia, w jakich sektorach trzeba robić przewagi. Z tego powodu gra była szarpana i niedokładna. W przerwie zmieniliśmy jednak naszą grę i przenieśliśmy piłkę na połowę przeciwnika. Byliśmy częściej pod bramką Orląt, mieliśmy też swoje sytuacje. Trzeba przyznać, że w pierwszej części goście mogli się pokusić o gole, a my w drugiej, dlatego szanujemy ten remis. Końcówka? Po drugim wybiciu piłki z linii bramkowej z naszej perspektywy wydawało się, że piłka została wybita ręką. Nawet na nagraniach ciężko to jednak dostrzec, bo gracz rywali jest zasłonięty. Trudno na sto procent powiedzieć, jak było, bo to taka sytuacja pół na pół.

Podlasie Biała Podlaska – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 0:0

Podlasie: Misztal – Pigiel, Kapuściński, Podstolak, Kozłowski (72 Avdieiev), Pacek (70 Salak), Orzechowski, Kamiński, Kurowski, Kosieradzki (72 Wyjadłowski), Lepiarz.

Orlęta: Belka – Krashnevski, Cassio (72 Yanchuk), Duchnowski, Szymala (66 Bożym), Koszel, Szczygieł, Ostrovski, Piotrowski (79 Kotko), Rycaj, Balicki (64 Szczypek).

Żółte kartki: Avdieiev, Kot (na ławce rezerwowych) – Rycaj.

Sędziował: Dawid Deptuła (Białystok).

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Finał Orlen Pucharu Polki piłkarek nożnych już w niedzielę na Arenie Lublin. Śląsk kontra GKS Katowice

Finał Orlen Pucharu Polki piłkarek nożnych już w niedzielę na Arenie Lublin. Śląsk kontra GKS Katowice

W niedzielę o godz. 13 na lubelskiej Arenie w finale Orlen Pucharu Polski piłkarek nożnych powalczą GKS Katowice oraz Śląsk Wrocław

Dachowanie na Kościelnej. Parczew

Dachowanie na Kościelnej. Parczew

Prawdopodobnie zbyt szybka jazda była przyczyną wypadku na ul. Kościelnej w Parczewie

Lublin. Park na Felinie zagrożony

Lublin. Park na Felinie zagrożony

Park na Felinie miał powstać w ramach budżetu obywatelskiego dla Lublina. Ale żaden wykonawca nie chciał się podjąć jego budowy za 380 tys. zł

Edach Budowlani do końca będą walczyć o czwórkę. W sobotę mecz z Juvenią Kraków

Edach Budowlani do końca będą walczyć o czwórkę. W sobotę mecz z Juvenią Kraków

W spotkaniu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Edach Budowlani Lublin zmierzą się z RzKS Juvenią Kraków. Pierwszy gwizdek na boisku przy ul. Magnoliowej w sobotę o godzinie 16. O tej samej porze rozpocznie się ważne dla układu tabeli spotkanie Awenta Pogoni Siedlce w Sopocie z Ogniwem

Zakończyła się pierwsza runda Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Zakończyła się pierwsza runda Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w Świdniku

Organizatorem rozgrywek jest stowarzyszenie Manufaktura Futbolu. Do rywalizacji w grupie „35+” stanęło sześć drużyn. Mecze są rozgrywane na boisku Orlik Szkoły Podstawowej nr 5 przy ul. Jarzębinowej 6 w Świdniku, która jest oficjalnym partnerem Ligi PABLO. Rozgrywki w całości są finansowane ze Świdnickiego Budżetu Obywatelskiego.

Miejska spółka nadal ma czuwać nad babskim rynkiem. Przybędzie miejsc parkingowych

Miejska spółka nadal ma czuwać nad babskim rynkiem. Przybędzie miejsc parkingowych

Od roku babski rynek działa w odnowionej przestrzeni. Administracją nadal zajmować się będzie Zakład Gospodarki Lokalowej, który jako jedyny złożył taką ofertę.

Dlaczego warto zdecydować się na ogrzewacz elektryczny?

Dlaczego warto zdecydować się na ogrzewacz elektryczny?

Ogrzewanie domu lub mieszkania może odbywać się na kilka sposobów, jednym z nich jest ogrzewacz elektryczny. Urządzenie o ekologicznym charakterze jest energooszczędnym wyborem dla osób ceniących sobie ekonomiczne rozwiązania. Producenci grzejników elektrycznych oferują nam modele zróżnicowane pod względem posiadanych funkcji, dlatego też bez problemu znajdziemy model dopasowany do naszych indywidualnych potrzeb.

Łukasz Czepiela kolejną gwiazdą Świdnik Air Festival
15 czerwca 2024, 0:00

Łukasz Czepiela kolejną gwiazdą Świdnik Air Festival

Organizatorzy nie zwalniają tempa i przedstawiają kolejną gwiazdę największej lotniczej imprezy po tej stronie Wisły. To znany z widowiskowego lądowania na dachu wieżowca Burdż Al Arab w Dubaju Łukasz Czepiela.

Pierwszy robot zdał maturę

Pierwszy robot zdał maturę

W zeszłym tygodniu 263 tysiące absolwentów szkół średnich zdawało egzamin maturalny z języka polskiego. W ramach eksperymentu przeprowadzonego przez Fundację Zwolnieni z Teorii do rozwiązywania arkusza przystąpił również Prymus, robot wyposażony w sztuczną inteligencję

Wodorowy Hydros wyrusza na podbój Francji
Dzień Wschodzi
film

Wodorowy Hydros wyrusza na podbój Francji

W słoneczne popołudnie na alejkach Parku Ludowego pojawił się niecodzienny gość, który wzbudził ogromne zainteresowanie. Hydros, ultralekki, ważący zaledwie 34 kg bolid, stworzony przez studentów Politechniki Lubelskiej. Już jutro ekipa wyjeżdża na Shell Eco-marathon, który odbędzie się w tym roku w Nogaro we Francji.

Noc Muzeów 2024: Zobacz, jakie miejsca możesz zwiedzić

Noc Muzeów 2024: Zobacz, jakie miejsca możesz zwiedzić

Wieża Trynitarska albo Ogród Botaniczny. Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał albo Muzeum Czartoryskich. A może Muzeum Badań Polarnych? Przed nami Noc Muzeów 2024. Co i kiedy można zobaczyć

Ogromne straty po przymrozkach. Sadownicy zostali z niczym

Ogromne straty po przymrozkach. Sadownicy zostali z niczym

Fala kwietniowych przymrozków dotknęła lubelskich sadowników. - U niektórych straty sięgają 100 proc. -mówi Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej. Minister rolnictwa obiecuje wsparcie.

Ekstremalne zagrożenie w lasach

Ekstremalne zagrożenie w lasach

Na mapce ostrzeżeń Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dziś cała Lubelszczyzna na brązowo - kolor ten oznacza ekstremalne zagrożenie pożarowe w lasach

Zapasy krwi krytycznie niskie. Chodzi o dwie grupy

Zapasy krwi krytycznie niskie. Chodzi o dwie grupy

Stan zapasów krwi grupy A RhD (-) i grupy 0 RHD (-) jest bardzo niski - alarmuje Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie.

Hegemonia w Janowcu. Wójt nie miał z kim przegrać

Hegemonia w Janowcu. Wójt nie miał z kim przegrać

W tej gminie opozycja nie istnieje. Przeciwko wójtowi do wyborów nie przystąpił żaden kontrkandydat, a na 15 miejsc w radzie - wszystkie 15 otrzymał jeden komitet - ten popierający Jana Gędka. Głosowanie było potrzebne tylko w jednym okręgu. Czy to jeszcze demokracja?

III LIGA, GRUPA IV
29. KOLEJKA

Wyniki:

Wieczysta Kraków - Sokół Sieniawa 8-0
Wisłoka Dębica - Podhale Nowy Targ 2-0
Unia Tarnów - Świdniczanka Świdnik 1-1
KSZO Ostrowiec Św. - Siarka Tarnobrzeg 1-2
Orlęta Radzyń Podl. - Czarni Połaniec 0-3
Podlasie Biała Podlaska - Star Starachowice 0-3
KS Wiązownica - Karpaty Krosno 2-1
Avia Świdnik - Wiślanie Jaśkowice 2-1
Chełmianka - Garbarnia Kraków 0-1

Tabela:

1. Wieczysta 29 72 92-25
2. Siarka 29 62 58-24
3. Star 29 54 45-22
4. Avia 29 53 53-33
5. Chełmianka 29 44 52-47
6. Podlasie 29 42 40-32
7. KSZO 29 42 43-37
8. Garbarnia 29 41 44-47
9. Czarni 29 39 49-47
10. Wiślanie 29 39 46-38
11. Świdniczanka 29 39 36-41
12. Unia 29 36 45-50
13. Wisłoka 29 33 35-50
14. Podhale 29 31 32-38
15. Wiązownica 29 31 39-65
16. Orlęta 29 23 27-52
17. Sokół 29 23 32-79
18. Karpaty 29 19 20-61

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!