Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata w RPA nie brakowało emocji, ale trzecie miejsce zajęła ostatecznie reprezentacja Niemiec, która pokonał Urugwaj 3:2.
Mundial 2010: gdzie relacje na żywo w tv i transmisje online
Początek spotkania był bardzo nerwowy ze strony Niemców. Już po sześciu minutach Cacau i Aogo mieli na koncie po żółtej kartce, a ten drugi tak naprawdę powinien zakończyć swój udział w zawodach po tym jak brutalnie faulował Maximiliano Pereire.
W 11 min podopieczni trenera Joachima Loewa mogli objąć prowadzenie, ale Arne Friedrich przymierzył w poprzeczkę. Kilka chwil później nasi sąsiedzi trafili do siatki Fernando Muslery, za sprawą niezawodnego Thomasa Muellera.
Swoją cegiełkę do tej bramki dorzucił także bramkarz Urugwaju, który odbił strzał Bastiana Schweinsteigera wprost pod nogi napastnika Bayernu Monachium.
W 28 min Schweinsteiger stracił piłkę w środku pola na rzecz Diego Pereza. Następnie futbolówkę dostał Luis Suarez i bardzo ładnie zagrał do Edinsona Cavaniego, a ten spokojnie trafił do bramki Hansa-Jeorga Butta.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch dobrych okazji dla graczy Oscara Tabareza. najpierw Cavani z bliska nie zdołał trafić do siatki, a po chwili Suarez uderzył w Butta.
Kilkadziesiąt sekund później Urugwaj zdobył jednak drugiego gola. Diego Forlan po raz piąty na tym turnieju wpisał się na listę strzelców. Tym razem uderzył z woleja obok bezradnego bramkarza reprezentacji Niemiec.
W 56 min znowu mieliśmy remis. Fatalny błąd ponownie popełnił Muslera, który minął się z piłką przy dośrodkowaniu i Marcel Jansen wpisał się na listę strzelców. W 84 min było już 3:2, bo w zamieszaniu pod bramką "Urusów" najsprytniejszy w polu karnym okazał się Sami Khedira i głową ustalił rezultat.
W doliczonym czasie gry Forlan miał szansę na wyrównanie po uderzeniu z rzutu wolnego, ale... trafił w poprzeczkę.
Niemcy - Urugwaj 3:2 (1:1)
Bramka: Mueller (19), Jansen (56), Khedira (84) - Cavani (28), Forlan (50).
Urugwaj: Muslera - Caceres, Victorino, Godin, M. Pereira - Perez (77 Gargano), Arevalo, Cavani (88 Abreu) - Fernandez, Suarez, Forlan.
Niemcy: Butt - Boateng , Mertesacker, Friedrich, Aogo, Khedira, Schweinsteiger, Ozil (90 Tasci), Mueller, Jansen (84 Kroos), Cacau (73 Kiesling).
Sędziował: Benito Armando Archundia Téllez (Meksyk).
Widzów: 36.254.
Początek spotkania był bardzo nerwowy ze strony Niemców. Już po sześciu minutach Cacau i Aogo mieli na koncie po żółtej kartce, a ten drugi tak naprawdę powinien zakończyć swój udział w zawodach po tym jak brutalnie faulował Maximiliano Pereire.
W 11 min podopieczni trenera Joachima Loewa mogli objąć prowadzenie, ale Arne Friedrich przymierzył w poprzeczkę. Kilka chwil później nasi sąsiedzi trafili do siatki Fernando Muslery, za sprawą niezawodnego Thomasa Muellera.
Swoją cegiełkę do tej bramki dorzucił także bramkarz Urugwaju, który odbił strzał Bastiana Schweinsteigera wprost pod nogi napastnika Bayernu Monachium.
W 28 min Schweinsteiger stracił piłkę w środku pola na rzecz Diego Pereza. Następnie futbolówkę dostał Luis Suarez i bardzo ładnie zagrał do Edinsona Cavaniego, a ten spokojnie trafił do bramki Hansa-Jeorga Butta.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch dobrych okazji dla graczy Oscara Tabareza. najpierw Cavani z bliska nie zdołał trafić do siatki, a po chwili Suarez uderzył w Butta.
Kilkadziesiąt sekund później Urugwaj zdobył jednak drugiego gola. Diego Forlan po raz piąty na tym turnieju wpisał się na listę strzelców. Tym razem uderzył z woleja obok bezradnego bramkarza reprezentacji Niemiec.
W 56 min znowu mieliśmy remis. Fatalny błąd ponownie popełnił Muslera, który minął się z piłką przy dośrodkowaniu i Marcel Jansen wpisał się na listę strzelców. W 84 min było już 3:2, bo w zamieszaniu pod bramką "Urusów" najsprytniejszy w polu karnym okazał się Sami Khedira i głową ustalił rezultat.
W doliczonym czasie gry Forlan miał szansę na wyrównanie po uderzeniu z rzutu wolnego, ale... trafił w poprzeczkę.
Niemcy - Urugwaj 3:2 (1:1)
Bramka: Mueller (19), Jansen (56), Khedira (84) - Cavani (28), Forlan (50).
Urugwaj: Muslera - Caceres, Victorino, Godin, M. Pereira - Perez (77 Gargano), Arevalo, Cavani (88 Abreu) - Fernandez, Suarez, Forlan.
Niemcy: Butt - Boateng , Mertesacker, Friedrich, Aogo, Khedira, Schweinsteiger, Ozil (90 Tasci), Mueller, Jansen (84 Kroos), Cacau (73 Kiesling).
Sędziował: Benito Armando Archundia Téllez (Meksyk).
Widzów: 36.254.
