Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Piłka nożna

2 lipca 2014 r.
1:00
Edytuj ten wpis

Mundial 2014: Belgia - USA 2:1 (po dogrywce). Diabelska dogrywka Belgów, Amerykanie o krok od cudu

0 0 A A

Po niezwykle zaciętym spotkaniu Belgowie awansowali do ćwierćfinału brazylijskiego mundialu kosztem Amerykanów. Po regulaminowym czasie gry na tablicy wyników widniał rezultat bezbramkowy, nie znaczy to, że mecz nie obfitował w sytuacje bramkowe. Gole padły dopiero w dogrywce, która przyniosła mnóstwo emocji. Dwa ciosy wyprowadziły "Czerwone Diabły", lecz reprezentanci USA do końca ambitnie walczyli o wyrównanie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Za faworyta tego starcia uznawano utalentowanych, aczkolwiek młodych i niedoświadczonych Belgów. "Czerwone Diabły" w fazie grupowej zdobyły komplet dziewięciu punktów. Amerykanie zajęli w swojej grupie drugie miejsce, za plecami Niemców, mając w dorobku cztery "oczka".

Spotkanie od samego początku toczone było w szybkim tempie. W pierwszej fazie meczu przewagę osiągnęli Belgowie, którzy w przeciwieństwie do swoich wcześniejszych meczów, szybciej postawili na ofensywę.

Zespół "Czerwonych Diabłów" mógł rozpocząć mecz od mocnego uderzenia, ale w dobrej sytuacji Divock Origi nie zdołał pokonać bramkarza reprezentacji Stanów Zjednoczonych, Tima Howarda.

W 21 minucie swój atak przeprowadzili Amerykanie. Akcję podopiecznych trenera Juergena Klinsmanna strzałem zza pola karnego finalizował Clint Dempsey, ale to uderzenie wyłapał Thibaut Courtois.

Chwilę później gra po szybkiej kontrze Belgów przeniosła się pod bramkę Amerykanów. Piłkę otrzymał Kevin De Bruyne, który zwiódł obrońcę, wypracowując sobie pozycję strzelecką, lecz uderzył obok słupka.

Nie trzeba było długo czekać na kolejną akcję "Czerwonych Diabłów", bo trzy minuty później w polu karnym rywali szarżował Eden Hazard, który podawał do Marouane'a Fellainiego, ale piłka w ostatniej chwili została wybita przez defensorów.

W kolejnej fazie meczu gra była wyrównana i brakowało klarownych sytuacji do strzelenia gola.

Od pierwszych minut drugiej połowy nie było już żadnych wątpliwości co do tego, która z drużyn ma więcej do powiedzenia w ofensywie.

Intensywne ataki Belgów co kilka minut przekładały się na dogodne sytuacje strzeleckie.

W 48 minucie po dośrodkowaniu De Bruyna strzał głową na bramkę Amerykanów oddał Dries Mertens, ale Howard wybronił to uderzenie. Niedługo później piłka znowu wróciła w pole karne USA, Jan Vertonghen płasko dośrodkował przed bramkę, ale nikt, choć dwóch Belgów było blisko, nie był w stanie sięgnąć piłki.

Podopieczni trenera Marca Wilmotsa byli coraz bliżej. Dowodem tego niech będzie strzał w poprzeczkę Origiego, który główkował w polu karnym Amerykanów.

W kolejnych akcjach Belgów próby zaskoczenia bramkarza reprezentacji USA podejmowali Vertonghen i Origi, ale z tych sytuacji, tak jak we wszystkich poprzednich przypadkach, obronną ręką wychodził Tim Howard.

W 77 minucie golkiper Amerykanów znowu musiał pokazać pełnię swoich umiejętności, skutecznie broniąc w sytuacji sam na sam z Kevinem Mirallasem.

Cztery minuty później Howard kolejny raz ratował swój zespół, tym razem nie dał się zaskoczyć Edenowi Hazardowi.

W ostatnich minutach Belgowie jeszcze trzykrotnie byli blisko strzelenia gola, ale "Czerwonym Diabłom" zabrakło skuteczności. Za pierwszym razem piłkę spod nóg szarżującego w polu karnym Daniela Van Buytena wybili obrońcy. Za drugim Hazard w dobrej sytuacji trafił jedynie w boczną siatkę. Za trzecim wykańczającemu kontratak Vincentowi Kompanemu nie udało się dobrze trafić w piłkę i jego strzał na rzut rożny zbił bramkarz.

Przesądzić losy meczu w ostatniej akcji spotkania mogli jednak Amerykanie. Po dośrodkowaniu w pole karne Belgów i dużym zamieszaniu piłkę meczową na nodze miał wprowadzony w końcówce Chris Wondolowski, ale napastnik reprezentacji USA przestrzelił z odległości kilku metrów.

Wynik 0:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka arbitra, który zarządził dogrywkę. Już jej początek przyniósł mnóstwo emocji i pierwszego gola w meczu. W 93 minucie gry piłka wreszcie wpadła do siatki Amerykanów. Tim Howard skapitulował po strzale De Bruyna, który zwiódł dwóch obrońców i uderzeniem w długi róg zaskoczył golkipera rywali.

Po strzeleniu pierwszej bramki Belgowie nie zamierzali się cofnąć. "Czerwone Diabły" atakowały dalej, co szybko przyniosło kolejnego gola.

Jeszcze w 104 minucie Mirallas przegrał pojedynek sam na sam z Howardem, ale już minutę później Romelu Lukaku nie dał szans bramkarzowi reprezentacji USA i podwyższył prowadzenie Belgów na 2:0.

Wydawało się, że jest już po meczu. Nic bardziej mylnego.

Już na początku drugiej połowy dogrywki Amerykanie, za sprawą strzału Juliana Greena, strzelili gola kontaktowego. Zawodnik wprowadzony kilka minut wcześniej z niewielkiej odległości celnie uderzył z woleja, zaskakując bramkarza Belgów.

To trafienie diametralnie zmieniło obraz spotkania i pozwoliło Amerykanom przejąć inicjatywę. Belgowie ograniczali się już tylko do kontrataków.

W drugim kwadransie obie drużyny miały swoje szanse na zdobycie gola. Najbliżej strzelenia bramki wyrównującej w ekipie USA byli Jermaine Jones i Clint Dempsey, ale ten pierwszy nie trafił strzałem głową, a strzał drugiego wybronił Courtois.

Swoje drugie trafienie mógł też zaliczyć Lukaku, lecz napastnik Belgów nie zdołał po raz kolejny pokonać Howarda, bo ten interweniował skutecznie.

Amerykanie do końca atakowali, bezskutecznie. Mimo naporu podopiecznych Klinsmanna "Czerwonym Diabłom" udało się utrzymać wynik i to oni, po niezwykle emocjonującym spotkaniu, zapewnili sobie awans do ćwierćfinału, gdzie spotkają się z reprezentacją Argentyny.

Belgia - USA 0:0 (2:1 po dogrywce)
Bramki: De Bruyne (93), Lukaku (105) - Green (107).
Belgia: Courtois - Vertonghen, Van Buyten, Kompany, Alderweireld - Fellaini, Witsel, De Bruyne, Hazard (112 Chadli), Mertens (61 Mirallas) - Origi (91 Lukaku).
USA: Howard - Johnson (32 Yedlin), Besler, Cameron, Beasley - Gonzalez, Bradley, Jones, Zusi (74 Wondolowski), Bedoya (108 Green) - Dempsey.
Żółte kartki: Kompany - Cameron.
Sędzia: Djamel Haimoudi (Algieria).

Pozostałe informacje

Zwierzyniec. 45-latek ranny podczas rekonstrukcji historycznej

Zwierzyniec. 45-latek ranny podczas rekonstrukcji historycznej

45-latek został ranny podczas rekonstrukcji potyczki związanej z obchodami powstania styczniowego w Zwierzyńcu. Według wstępnych ustaleń w czasie nabijania armaty doszło do samozapłonu ładunku, który zranił w rękę członka grupy rekonstrukcyjnej.

Skoki narciarskie. Wygrana Tschofeniga, dramat Laniska i świetny występ Wąska na Wielkiej Krokwi

Skoki narciarskie. Wygrana Tschofeniga, dramat Laniska i świetny występ Wąska na Wielkiej Krokwi

Tłumy kibiców, dalekie skoki, wielkie emocje i niespodziewane zakończenie niedzielnego konkursu indywidualnego w Zakopanem. Po pierwszej serii wydawało się, że tylko kataklizm zabierze wygraną Anze Laniskowi. Tymczasem Słoweniec dał sobie odebrać wygraną na rzez Daniela Tschofeniga. Tuż za podium zawody zakończył za to Paweł Wąsek

PGE Start Lublin nie sprostał liderowi tabeli
ZDJĘCIA
galeria

PGE Start Lublin nie sprostał liderowi tabeli

PGE Start Lublin przegrał z Anwilem Włocławek. Informacją dnia jest jednak to, że podopieczni Wojciecha Kamińskiego i tak będą rozstawieni w turnieju o Pekao S.A. Pucharu Polski, który odbędzie się w połowie lutego.

Polacy musieli w niedzielę uznać wyższość Szwajcarii

MŚ piłkarzy ręcznych: Polacy przegrali ze Szwajcarią i zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie

W trzecim spotkaniu podczas mistrzostw świata reprezentacja Polski mężczyzn przegrała ze Szwajcarią 28:30 i zajęła ostatnie miejsce w grupie A. Biało-Czerwonym pozostała walka o Puchar Prezydenta IHF.

Do końca świata i jeden dzień dłużej. Tak pomaga WOŚP

Do końca świata i jeden dzień dłużej. Tak pomaga WOŚP

Wielki Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za tydzień. Sztaby szykują się do zbiórki, w internecie trwają już aukcje, gdzie można wylicytować ciekawe rzeczy. A jak to się wszystko zaczęło?

Prawy do lewego
foto
galeria

Prawy do lewego

To była noc pełna emocji, nostalgii i radości, czyli klasyczna impreza w Beretowym stylu. Z głośników popłynęły największe przeboje, a na parkiecie ogień do białego rana. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Na pamiątkę chrztu Jezusa w rzece Jordan prawosławni oraz wierni innych obrządków wschodnich obchodzą Święto Chrztu Pańskiego, zwane inaczej Świętem Jordanu. To jedna z dwunastu najważniejszych uroczystości w roku liturgicznym

Prawosławni obchodzą Święto Jordanu, obrzęd święcenia wody w Bugu

Wierni prawosławni uczestniczyli w niedzielę w procesji nad Bug w Sławatyczach, gdzie dokonali obrzędu poświęcenia wody w związku ze świętem Chrztu Pańskiego zwanego też Świętem Jordanu. Prawosławni wierzą w jej moc uzdrawiającą i traktują jako źródło łask.

Do Chełma zjechali się prezydenci polskich miast
galeria

Do Chełma zjechali się prezydenci polskich miast

Prezydenci polskich miast, przedstawiciele Zarządu Związku Miast Polskich oraz przedstawiciele samorządów z całej Polski - ponad 200 osób uczestniczyło w czwartek i piątek w I Forum Ośrodków Subregionalnych, którego miejscem spotkania stał się Chełm.

Jak sypnęło, to świata nie było widać. Jak wyglądały ferie w PRL
Zdjęcia
galeria

Jak sypnęło, to świata nie było widać. Jak wyglądały ferie w PRL

Pierwsi uczniowie zaczęli ferie zimowe. Część z nich wyjedzie za granicę, jeszcze inni w góry, a niektórzy nie wyjadą nigdzie. Cofnijmy się w czasie i zobaczmy, jak wyglądały ferie zimowe w PRL.

Gęsty dym w oknach, dzieci na balkonie. Policjanci ruszyli na pomoc

Gęsty dym w oknach, dzieci na balkonie. Policjanci ruszyli na pomoc

Sceny były przerażające. Z okien wydobywał się gęsty dym, a na balkonie stały dzieci. Policjanci z Miączyna pierwsi dotarli na miejsce pożaru.

Rafał Król już strzela dla Stali Kraśnik, remis z trzecioligowym KSZO w sparingu

Rafał Król już strzela dla Stali Kraśnik, remis z trzecioligowym KSZO w sparingu

Rafał Król niedawno wrócił do Stali Kraśnik, a w sobotę już w pierwszym meczu kontrolnym w barwach nowej-starej drużyn wpisał się na listę strzelców. Niebiesko-żółci zremisowali z trzecioligowym KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:1.

Ma burzliwą historię i 4 gwiazdki. Król Kazimierz na sprzedaż

Ma burzliwą historię i 4 gwiazdki. Król Kazimierz na sprzedaż

Jest ogromny, ma burzliwą historię i można go kupić. Mowa o hotelu Król Kazimierz w Kazimierzu Dolnym.

Była petycja i poparcie radnych sejmiku. Jest przetarg na ścieżkę rowerową

Była petycja i poparcie radnych sejmiku. Jest przetarg na ścieżkę rowerową

Najpierw była petycja mieszkańców, którą później poparli radni sejmiku lubelskiego. A za chwilę Zarząd Dróg Wojewódzkich wyłoni projektanta.

Karnawałowa fiesta
foto
galeria

Karnawałowa fiesta

Karnawał w rytmie latino? Dlaczego nie. Takie imprezy są możliwe tylko w El Cubano. To dlatego, co weekend klub przyciąga tłumy lublinian spragnionych dobrej zabawy. Jeśli jesteście ciekawi jak się bawiono, to oglądajcie naszą fotogalerię.

Lewart Lubartów wygrał sparing z Huraganem. Trzy gole i pięciu testowanych

Lewart Lubartów wygrał sparing z Huraganem. Trzy gole i pięciu testowanych

Udany początek przygotowań w wykonaniu piłkarzy Lewartu Lubartów. Drużyna Wojciecha Stefańskiego w pierwszym meczu kontrolnym pokonała czwartoligowy Huragan Międzyrzec Podlaski 3:0. Nowy szkoleniowiec miał do dyspozycji pięciu testowanych piłkarzy. Z dobrej strony pokazali się jednak klubowi juniorzy, a zwłaszcza Bartosz Hanuszek.

PKO BP EKSTRAKLASA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Górnik Zabrze - Lech Poznań 2-1
Korona Kielce - Pogoń Szczecin 0-0
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 1-0
Piast Gliwice - Cracovia 0-0
Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok 1-1
Radomiak Radom - GKS Katowice 1-1
Raków Częstochowa - Motor Lublin 2-2
Widzew Łódź - Stal Mielec 2-1
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 0-3

Tabela:

1. Lech 18 38 33-14
2. Raków 18 36 25-11
3. Jagiellonia 18 35 32-25
4. Legia 18 32 36-23
5. Cracovia 18 31 36-28
6. Górnik 18 30 26-20
7. Motor 18 28 27-30
8. Pogoń 18 27 25-21
9. Widzew 18 25 24-25
10. Katowice 18 23 27-25
11. Piast 18 22 18-18
12. Radomiak 18 20 23-26
13. Stal 18 19 19-24
14. Zagłębie 18 19 16-27
15. Puszcza 18 18 17-26
16. Korona 18 18 15-27
17. Lechia 18 14 18-33
18. Śląsk 18 10 14-28

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!