To już koniec żartów, do wznowienia eliminacji do mistrzostw świata pozostał niespełna miesiąc. Ostatnim sprawdzianem dla "biało-czerwonych” będzie towarzyskie spotkanie z Grecją, które jutro zostanie rozegrane w Bydgoszczy. A wystąpić w nim powinien Ludovic Obraniak, świeżo upieczony obywatel Polski.
W czerwcu Leo Beenhakker postanowił zabrać kadrę na zgrupowanie do RPA i wtedy okazało się, że nie każdy reprezentacyjne obowiązki traktuje poważnie. Wielu zawodników pod byle pretekstem zrezygnowało z obozu. Holender się wściekł. Choć i do jego postawy, dotyczącej małego zaangażowania w pracę, było ostatnio wiele zastrzeżeń. Selekcjoner oczywiście temu zaprzeczał, zapewniając, że interesuje go wyłącznie wyjazd na mundial.
A czy uda mu się ten zamiar zrealizować? Przed "biało-czerwonymi” trudna droga. Najpierw wizyta Irlandii Północnej, później wyjazdy do Słowenii i Czech, a na koniec mecz u siebie ze Słowacją. Ostatnią przymiarką do decydującej walki będzie środowe spotkanie z Grecją. W gronie powołanych znalazło się 21 zawodników, w tym Artur Boruc w okresie przygotowawczym zbierający dobre recenzje. Drugim bramkarzem będzie Łukasz Załuska. Zabrakło natomiast Łukasza Fabińskiego, dochodzącego do formy po kontuzji. Na szczęście golkiper Arsenalu Londyn zagrał już w weekend w sparingu z Valencią i obronił nawet rzut karny wykonywany przez Davida Villę.
Dla Beenhakkera dyspozycja jego podopiecznych będzie sporą zagadką. Z kadry wypadł Bartosz Bosacki (uraz stawu skokowego), a w jego miejsce został powołany Grzegorz Krychowiak. Problem w tym, że nie ma on żadnych możliwości na występy w składzie "Żyrondystów”. Dariusz Dudka w Auxerre zaliczył tylko 45 minut. Sezonu nie rozpoczęła jeszcze liga grecka, gdzie gra Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus). Za doping zawieszony jest natomiast Jakub Wawrzyniak.
W pomocy jeszcze więcej zmartwień, bo kto wyjdzie w środku, obok Mariusza Lewandowskiego? Kontuzjowani są Łukasz Garguła i Rafał Boguski, Roger spisuje się chimerycznie, a Rafał Murawski dotąd nie zadebiutował po przeprowadzce do Rubina Kazań. W tej sytuacji miejsce w drużynie znalazło się dla Ludovica Obraniak, który dopiero od niedawna ma polski paszport. Jutro wszyscy pilnie będą obserwowali jego poczynania, ale na inaugurację ligi francuskiej zawodnik Lille nie olśnił. W ataku też brakuje komfortu. Ze względów zdrowotnych Ireneusz Jeleń wypadł na dwa miesiące, a Euzebiusz Smolarek okazję do gry ma jedynie w reprezentacji.
W poniedziałek Polacy spotkali się w Warszawie w hotelu Sheraton. W poniedziałek wieczorem zaplanowany był jeszcze trening na stadionie Polonii, a we wtorek rano wyjazd autokarem do Bydgoszczy. Dziś o godz. 18.30 "biało-czerwoni” będą mieli zajęcia na stadionie Zawiszy, gdzie w środę o godz. 20.30 rozpocznie się mecz z Grecją. Transmisję przeprowadzi TVP1.