Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Reprezentacja

20 września 2009 r.
20:00
Edytuj ten wpis

Majewski: Dać się pokroić za drużynę

0 3 A A

ROZMOWA ZE Stefanem Majewskim, tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Polski

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Jak długo się pan nad nią zastanawiał nad propozycją prezesa Grzegorza Laty?

– Wstępną rozmowę odbyłem we wtorek, ale ofertę otrzymałem dopiero w czwartek, kiedy zebrał się zarząd. Trochę nad nią myślałem, ale chyba niespecjalnie długo, skoro tego samego dnia pojawiła się informacja o mojej nominacji.

• Miał pan wielu potencjalnych rywali. Mówiło się m.in. o Brazylijczyku, o którym wiadomo tylko tyle, że nie jest Scolarim, a także piętnastolatku, który wysłał swoje CV do związku.

– Przyznaję, że brzmi to dość egzotycznie. Trudno mi jednak coś więcej na ten temat powiedzieć. Mogę zapewnić jedynie, że ja aplikacji nigdy i nigdzie nie wysyłałem. Jeżeli byłem gdzieś zatrudniany, to dlatego, że ktoś złożył mi ofertę pracy. Tak samo było i tym razem.

• Obecny kontrakt zakłada, że w przypadku dobrych wyników z Czechami i Słowacją Stefan Majewski zostanie z kadrą?

– Takiego zapisu nie ma. Co więcej, w umowie zawarta jest informacja, iż bez względu na rezultaty październikowych spotkań pozostanę takim samym kandydatem, jak wszyscy inni. To tyle teorii. Jeśli chodzi o praktykę, to wiadomo, że zwycięstwa w tych meczach mogą mi jedynie pomóc.

• Leo Beenhakker powiedział kiedyś, że Polska to kraj, w którym jest czterdzieści milionów selekcjonerów. Nie obawia się pan tego?

– Taka sytuacja jest w każdym państwie, w którym futbol jest sportem narodowym. Kandydatów do gry w kadrze jest wielu i dużo osób chciałoby podpowiedzieć jakieś nazwisko. Obejmując reprezentację wiedziałem jednak, że tak będzie. Presja jest nieodzownym elementem tego zawodu i chcąc wygrywać, trzeba sobie z nią radzić.

• Holendrowi się nie udało.

– Nie chciałbym oceniać pracy mojego poprzednika.

• Jaki pomysł na kadrę ma były szkoleniowiec Amiki Wronki?

– Przede wszystkim trzeba zmienić nastawienie psychiczne występujących w niej zawodników. Muszą zrozumieć, że gra z orzełkiem na piersi to zaszczyt. Do każdego meczu powinni podchodzić w pełni zmobilizowani i zdeterminowani, podobnie jak działo się to, kiedy ja występowałem w reprezentacji. Piłkarze, którzy grają w niej obecnie dysponują dużymi umiejętnościami i ciężko będzie znaleźć lepszych. Wielkiej rewolucji więc nie będzie, ale powiew świeżości jest niezbędny.

• W piątek był pan w Poznaniu, a w sobotę na Legii w Warszawie. Kto był obiektem zainteresowań?

– Każdy zawodnik, który potrafi dobrze grać w piłkę. To nie jest tak, że jadę na Lecha obserwować Kowalskiego, a jeśli dobrze zagra Nowak, to nie zwracam na niego uwagi. Mam oczy szeroko otwarte i postaram się dostrzec wszystkich wyróżniających się piłkarzy.

• W jakim ustawieniu grać będzie kadra Stefana Majewskiego?

– Zdecydowanie z dwoma napastnikami. Ostatnie mecze pokazały, że taktyka z jednym graczem w pierwszej linii nie zdaje egzaminu. Mamy w Polsce dobrych atakujących i musimy ich wykorzystać. To najważniejsza zmiana. Jakie będą inne? Przekonacie się w meczu z Czechami.

• A kto będzie kapitanem?

– Przyznam szczerze, że jeszcze się nad tym nie zastanawiałem. Nie wiem też, kto dokona wyboru. Ja, czy drużyna. W wielu przypadkach takie decyzje są jednak zbieżne i myślę, że podobnie będzie i tym razem.

• Ostatnio modny stał się trend z naturalizowaniem zawodników. Roger, Obraniak, ktoś do nich dołączy?

– Być może. Jeżeli gracz prezentujący odpowiedni poziom zgłosi akces do reprezentacji, to na pewno dokładnie się mu przyjrzymy. W kadrze muszą grać najlepsi, mniej istotne, gdzie urodzeni. Ważne, aby dali się pokroić za drużynę.

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!