Długo trzeba było czekać na zwycięstwo zespołu Piotra Rzepki. Niemoc łęcznian trwała aż siedem kolejek. Ale wreszcie znalazła swój kres. Dzięki wygranej w Radzionkowie GKS Bogdanka zszedł na przerwę zimową w znacznie lepszych humorach.
Jednak wystarczyło sześć minut, aby przepędzić złe duchy. Dokonał tego Adrian Paluchowski, który nieoczekiwanie znalazł się w wyjściowym składzie. Czyżby Nildo aż tak podpadł Piotrowi Rzepce? Brazylijczyk niemiłosiernie marnował sytuacje w Grudziądzu, ale przecież nic w tym dziwnego. Bardziej zaskakująca była jego skuteczność prezentowana jesienią.
To nie była jedyna zmiana. Do składu po kartkach wrócił Wojciech Łuczak, a w roli młodzieżowca tym razem wystąpił Jacek Kusiak. I ten drugi może być z siebie zadowolony. Niestety kontuzje wyeliminowały Michała Zubera, Łukasza Pielorza i Kamila Oziemczuka.
Dla Paluchowskiego był to dopiero drugi występ od pierwszej minuty. Poprzedni nastąpił w… pierwszej kolejce. I "Paluch” wykorzystał kredyt zaufania. W 6 min minął dwóch rywali i strzałem pod poprzeczkę zdobył prowadzenie.
Goście umiejętnie rozgrywali spotkanie, dlatego pod bramką Sergiusza Prusaka rzadko działo się coś ciekawego. Przed przerwą najgroźniej zrobiło się w 20 min, kiedy po strzale głową Bartosza Kopacza udaną interwencją popisał się golkiper przyjezdnych. Z kolei 10 minut później ponownie "główkował” ten sam zawodnik, ale tuż na poprzeczką.
Łęcznianie mieli korzystny wynik, więc po zmianie stron spokojnie mogli kontrolować przebieg wydarzeń. A gdy tylko nadarzała się okazja, goście próbowali podwyższyć prowadzenie. Najbliższy postawienia kropki nad "i” był Paluchowski, który dwukrotnie trafił w słupek (raz zrobił to "nożycami”).
Marcina Suchańskiego do interwencji zmusił również wprowadzony na boisko Michał Renusz.
Rezultat jednak nie uległ już zmianie. Zmieniły się za to stany osobowe. Sobotnie spotkanie oba zespoły kończyły w liczebnym osłabieniu.
Przerwę zimową "zielono-czarni” spędzą ze stratą siedmiu punktów to drugiej pozycji, również dającej awans do ekstraklasy.
Ruch Radzionków – GKS Bogdanka 0:1 (0:1)
BRAMKA
0:1 – Paluchowski (6)
SKŁADY
Ruch: Suchański – Kaszowski, Kopacz, Mróz, Łopuch – Mateusz Mak, Giel (83 Skrzypczak), Giesa, Cieluch (66 Krzywicki), Michał Mak – Rocki.
Bogdanka: Prusak – Sołdecki, Benevente, Magdoń, Pielach – Pesir (74 Renusz), Bartoszewicz, Nikitović, Kusiak (85 Ninković) – Łuczak (82 Mitaszka) – Paluchowski.
Żółte kartki: Mróz (Ruch) – Benevente, Pesir (GKS). Czerwone kartki: Skrzypczak (Ruch), 90 min za faul – Benevente (GKS), 90 min za drugą żółtą. Sędziował: Piotr Wasielewski (Kalisz). Widzów: 500.