Szczypiornistki SPR Safo są na dobrej drodze, aby wywalczyć drugie miejsce po rundzie zasadniczej rozgrywek ekstraklasy.
To był już koniec maratonu związanego z meczami z ekipą "Miedziowych”. Po meczach krajowego pucharu, tym razem dwie czołowe ekipy spotkały się w rywalizacji o ligowe punkty. Podobnie, jak w środę, górą były lublinianki, które jednak nie oszczędziły nerwów swoim kibicom.
Co prawda, to Zagłębie otworzyło wynik meczu, jednak już po 5 minutach, głównie za sprawą Katarzyny Duran, gospodynie objęły prowadzenie. Przez większą część pierwszej połowy warunki dyktowało SPR Safo, które największe prowadzenie w tej części spotkania objęło w 26 min - celnym rzutem popisała się bezbłędna tego dnia Małgorzata Majerek (26:11). Mimo że gospodynie zagrały bez kontuzjowanej Justyny Łabul oraz pauzującej za czerwoną kartkę Ewy Damięckiej, to udanie radziły sobie w defensywie. Kryzys przyszedł dopiero w ostatnich minutach meczu, kiedy mistrzynie Polski roztrwoniły bezpieczne, czterobramkowe prowadzenie.
Na szczęście, w składzie miejscowych była Dorota Malczewska, która celnie odpowiadała na trafienie Zagłębia. Na pochwałę zasługuje również postawa Katarzyny Duran, najskuteczniejszej piłkarki w tym meczu. - Po obu ostatnich spotkaniach z Zagłębiem doskonale widać, że lepiej jest nam gonić wynik, niż utrzymywać prowadzenie. Gra o każdą bramkę leży nam zdecydowanie - przyznała po meczu Katarzyna Duran. Swojego zadowolenia ze zwycięstwa nie krył trener Jan Packa.
- To bardzo kompletny zespół i zawsze takie zwycięstwa cieszą jeszcze bardziej - przyznał szkoleniowiec, który już myślami był przy kolejnych spotkaniach: ze Zgodą Ruda Śląska i Startem Elbląg. - Musimy wygrać te spotkania jak najmniejszym nakładem sił, przed nami marzec, miesiąc najcięższej pracy. Trzeba pogodzić rozgrywki Pucharu EHF z występami zawodniczek SPR w kadrze. Mam nadzieję, że jakoś się to wszystko ułoży i do tych dwóch imprez będziemy jak najlepiej przygotowani - dodał szkoleniowiec.
SPR Safo Lublin - Zagłębie Lubin 29:27 (17:13)
SPR: Chemicz, Pierzchała - D. Malczewska 5, Majerek 5, Marzec 2, Duran 8, Puchacz, Rola 4. E. Malczewska 1, Włodek 4, Skrzyniarz. Kary: 4 min.
Zagłębie: Cwirko, Czarna - Jacek, Jochymek 6, Olszewska 1, Pielesz 2, Załęczna 3, Jakubowska, Obrusiewicz 6, Niedośpiał 2, Kordic 4, Semeniuk 1, Gunia. Kary: 8 min.
Sędziowali: Marek Majka (Gliwice) i Grzegorz Wojtyczka (Chorzów).
Widzów: 800.