Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Drugi dzień turnieju preeliminacyjnego do mistrzostw świata odbywającego się w Dąbrowie Górniczej nie był zbyt udany dla reprezentantek Polski.
Biało-czerwone w składzie z zawodniczkami SPR Asseco Lublin: Magdaleną Chemicz i Dorotą Malczewską uległy Słowacji 26:31. Malczewska zapisała na swoim koncie trzy bramki.
Początek spotkania wcale nie zapowiadał porażki gospodyń, które szybko uzyskały trzybramkowe prowadzenie (5:2). W kolejnych fragmentach meczu rywalki stopniowo przejmowały inicjatywę i w efekcie już na przerwę schodziły z zapasem sześciu trafień (11:17).
Środowa porażka powoduje, że nasze piłkarki nie mają zbyt wielkich szans na awans do fazy play off, bo uzyska go tylko zwycięzca turnieju w Dąbrowie Górniczej.
Kolejny mecz Polki rozegrają w piątek, a rywalem będzie Szwajcaria.
Biało-czerwone w składzie z zawodniczkami SPR Asseco Lublin: Magdaleną Chemicz i Dorotą Malczewską uległy Słowacji 26:31. Malczewska zapisała na swoim koncie trzy bramki.
Początek spotkania wcale nie zapowiadał porażki gospodyń, które szybko uzyskały trzybramkowe prowadzenie (5:2). W kolejnych fragmentach meczu rywalki stopniowo przejmowały inicjatywę i w efekcie już na przerwę schodziły z zapasem sześciu trafień (11:17).
Środowa porażka powoduje, że nasze piłkarki nie mają zbyt wielkich szans na awans do fazy play off, bo uzyska go tylko zwycięzca turnieju w Dąbrowie Górniczej.
Kolejny mecz Polki rozegrają w piątek, a rywalem będzie Szwajcaria.
Polska - Słowacja 26:31 (11:17)
Polska: Chemicz, Kowalczyk - Dworaczyk 8, Polenz 7, Malczewska 3, Kudłacz 3, Duda 2, Jacek 1, Niedźwiedź-Cecotka 1, Gunia 1, Obrusiewicz, Bołtromiuk, Pielesz.
